"Po tylu wysiłkach mieszkańców Sudanu Południowego Stany Zjednoczone z zadowoleniem przyjmują narodziny nowego państwa" - napisał prezydent USA Barack Obama w oświadczeniu wydanym przez Biały Dom.

"Jestem dumny, że mogę ogłosić, iż Stany Zjednoczone oficjalnie uznają republikę Sudanu Południowego jako suwerenne i niezależne państwo, poczynając od dziś, 9 lipca 2011 r." - dodał amerykański prezydent. Wyraził przekonanie, że relacje między nowym państwem a USA będą dobre.

Również David Cameron, premier Wielkiej Brytanii, dawnej metropolii kolonialnej Sudanu, ogłosił oficjalne uznanie przez jego kraj nowego państwa.

>>> Czytaj też: Sudan Południowy - 2 x większy od Polski, tylko 100 km asfaltowych dróg

Reklama

"Wielka Brytania jest dumna, że może być wśród pierwszych państw, które uznały niepodległość Sudanu Południowego. Witamy Sudan Południowy we wspólnocie narodów i oczekujemy jeszcze ściślejszych relacji między Wielką Brytanią i Sudanem Południowym w nadchodzących miesiącach i latach" - oświadczył Cameron w komunikacie.

"Poprosiłem ministra spraw zagranicznych (Williama Hague'a, który przebywa teraz w Sudanie Płd.), by przekazał moje gratulacje prezydentowi Salvie Kiirowi i mieszkańcom Sudanu Południowego z okazji tego niezwykłego osiągnięcia" - dodał brytyjski premier, z zadowoleniem przyjmując również "znaczący" gest Chartumu, stolicy północnego Sudanu, która uznała niepodległość Południa.

"Mam nadzieję że ten dzień oznacza początek nowego, pokojowego rozdziału w relacjach między Północą i Południem" - oświadczył Cameron.

Także prezydent Nicolas Sarkozy w imieniu Francji uznał nowy kraj.

"Francja uznaje i przyjmuje Sudan Południowy do wspólnoty państw" - podaje w komunikacie administracja prezydenta Francji, dodając, że Sarkozy zaproponował południowosudańskiemu prezydentowi, by "oba kraje ustanowiły relacje dyplomatyczne i wymieniły ambasadorów".

Prezydent Sudanu Omar Baszir, przemawiając na uroczystości w stolicy nowego państwa, Dżubie, pogratulował Sudanowi Południowemu niepodległości.

"Gratulujemy naszym braciom z Południa ustanowienie ich nowego państwa - powiedział Baszir. - Wola mieszkańców Południa musi być uszanowana".

O północy z piątku na sobotę (godz. 23 czasu polskiego) Republika Południowego Sudanu (RPS) ogłosiła niepodległość - sześć miesięcy po referendum, w którym mieszkańcy południa kraju zagłosowali za oderwaniem się od północy. Referendum było wynikiem porozumień pokojowych, które zakończyły wieloletni konflikt między północą i południem Sudanu.

W latach 1983-2005 czarnoskóre plemiona afrykańskie południowego Sudanu dwukrotnie toczyły wojnę domową z zamieszkaną głównie przez Arabów północną częścią kraju. W starciach zginęły około 2 mln osób, a ponad cztery miliony zostały zmuszone do opuszczenia swoich domów.

RPS jest 193. państwem świata.