Jak poinformował PAP szef Solidarności w Kompanii Węglowej Jarosław Grzesik, porozumienie przewiduje m.in.: pracownicy dołowi z Kompanii Węglowej otrzymają 1 tys. zł jednorazowej premii razem z sierpniowym wynagrodzeniem, pracownicy przeróbki 750 zł, a pozostali po 600 zł.

To efekt negocjacji dotyczących sposobu rozdysponowania 3-procentowego wskaźnika wzrostu wynagrodzeń, ustalonego na mocy porozumienia płacowego z 18 maja. Porozumienie to zakładało podwyżki płac o 4 proc. od początku roku oraz o kolejne 3 proc. z końcem lipca - pod warunkiem dobrych wyników KW za pierwsze półrocze i korzystnych prognoz.

Jak ocenili związkowcy, powodem prowadzonych od kilku tygodni negocjacji były "nieprawidłowości w realizacji" porozumienia z 18 maja. "W lipcu okazało się, że przedstawiciele zarządu, bez porozumienia z nami, podjęli uchwałę o rozdziale tych środków oraz o wzroście wynagrodzeń dla pracowników spółki o 50 zł za każdą wydobytą tonę" - wskazał Grzesik.

Środki te przekazano do dyspozycji kierownictwom poszczególnych kopalń i działającym tam związkom. "Obawialiśmy się, że te pieniądze mogą zostać w większości przejedzone na dodatkowe zadania wydobywcze w soboty i niedziele. Dążyliśmy, by ich wypłata została ujednolicona we wszystkich kopalniach" - wyjaśnił szef Solidarności w KW.

Reklama

Podpisane w piątek porozumienie Grzesik określił jako "korzystny kompromis" przypominając, że związki domagały się dla pracowników średnio po 1 tys. zł premii.

Jak zaznaczył Grzesik, w specjalnym oświadczeniu zarząd Kompanii Węglowej zobowiązał się m.in. do wliczenia kwoty premii oraz dodatkowych pieniędzy za wydobycie do przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w spółce. Zwiększenie przeciętnego wynagrodzenia stanie się dla związków podstawą do negocjacji wyższego wskaźnika wynagrodzeń w przyszłym roku.

Dodatkowo aneksy do porozumienia zwiększają w spółce kwoty posiłków profilaktycznych z 12 do 14,50 zł.

Zapisy podpisanych w piątek dokumentów, związkowcy uznali za zrealizowanie majowych zapowiedzi o podwyższeniu wynagrodzeń o kolejne 3 proc., tym samym zakończyli trwający od początku roku płacowy spór zbiorowy z pracodawcą. W piątek podkreślali, że przyspieszenie negocjacji nastąpiło dzięki zaangażowaniu się w nie - na ich wniosek - kierującej Kompanią prezes Joanny Strzelec-Łobodzińskiej.

Kompania Węglowa jest największą górniczą firmą w Europie, zatrudnia ok. 60 tys. osób, skupia 15 kopalń, zgrupowanych w czterech centrach wydobywczych. Rocznie wydobywa ponad 40 mln ton węgla.