Piątkowy poranek przynosi korektę wczorajszego gwałtownego osłabienia złotego. Kurs USD/PLN spadł do 3,3210 zł z 3,3534 zł w czwartek na zamknięciu, natomiast EUR/PLN spadł do 4,4904 zł z 4,5142 zł. Korekta ta koreluje z podobnym odbiciem obserwowanym na EUR/USD, rynku ropy, czy europejskich giełdach.

We wszystkich tych przypadkach nie ma gwarancji, że korekta będzie całodzienna. W głównej mierze będzie to zależało od zachowania Wall Street i wypowiedzi nt. kryzysu zadłużenia w Strefie Euro. Te dwa czynniki bowiem zdecydują o nastrojach na rynkach globalnych, pośrednio decydując o sentymencie do złotego.

W piątek Główny Urząd Statystyczny opublikuje dane o sprzedaży detalicznej i stopie bezrobocia. W sierpniu oczekiwany jest wzrost sprzedaży o 9,1% R/R i spadek stopy bezrobocia do 11,6% z 11,7%. Uzupełnieniem tych raportów będą wrześniowe dane o koniunkturze konsumenckiej. Żaden z wymienionych raportów nie powinien jednak mieć istotnego wpływu na zachowanie rynku walutowego. Od pewnego czasu inwestorzy ignorują dane z Polski, skupiając się przede wszystkim na impulsach płynących z zagranicy.

Sytuacja techniczna na wykresach USD/PLN i EUR/PLN w sposób zdecydowany preferuje scenariusz zakładający kontynuację wzrostów w kolejnych tygodniach. Jedynym argumentem podaży jest w tej chwili rosnące wykupienie. To jednak za mało, żeby powstrzymać zwyżkę.

Reklama

Przedstawione w powyższym opracowaniu treści , sporządzone z najwyższą starannością i według najlepszej wiedzy autora, mają charakter wyłącznie informacyjny. Nie stanowią one porady inwestycyjnej, ani rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Dom Maklerski X-Trade Brokers S.A. nie ponosi odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie powyższych danych, ani za szkody poniesione w ich wyniku. Transakcje na instrumentach inwestycyjnych, w szczególności instrumentach wykorzystujących dźwignię finansową zawsze związane są z ryzykiem i mogą w efekcie przynieść zyski oraz straty, przekraczające zaangażowany przez inwestora kapitał początkowy.