Wyprane pieniądze pochodziły głównie z przemytu narkotyków i zorganizowanej przestępczości; dochody tylko z obrotu kokainą wyniosły w 2009 roku ok. 84 mld dol. - podkreślił przedstawiciel UNODC Jurij Fiedotow podczas Konferencji Państw Stron Konwencji ONZ przeciwko korupcji w Marrakeszu.

Dwa najważniejsze zadania oenzetowskiej agencji to "wykrycie przepływu nielegalnych środków" i przeanalizowanie, w jaki sposób odbywa się ich pranie w światowym systemie finansowym; gdy pieniądze trafiają na rynek, odkrycie ich właścicieli staje się znacznie trudniejsze - powiedział.

Wskaźnik przechwytywania nielegalnych środków na świecie pozostaje bardzo niski - przyznał Fiedotow - i obecnie wynosi poniżej 1 proc. całej sumy.

W raporcie podkreślono, że proceder prania brudnych pieniędzy przyczynia się m.in. do wzrostu korupcji i niekiedy działalności organizacji terrorystycznych. Destabilizuje też legalną działalność gospodarczą, inwestycje zagraniczne i ogólnie pojęty rozwój.

Reklama