Impulsem do kontynuacji odreagowania były lepsze dane opublikowane zarówno ze strefy euro, jak i USA. Dużym zaskoczeniem był silny wzrost indeksu nastrojów ZEW o 32,2pkt. Ten rekordowy skok tego wskaźnika nastraja optymistycznie i jednocześnie rozbudza nadzieje na to, że Niemcy doświadczą jedynie spowolnienia gospodarczego. Duży wkład w lepsze postrzeganie koniunktury mają ostatnie działania ECB polegające na dostarczeniu europejskiemu systemowi bankowemu płynności na gigantyczną skale. Wyższy niż konsensus rynkowy okazał się odczyt indeks aktywności z rejonu Nowego Jorku- są to kolejne dobre dane, jakie w ostatnim czasie napływają gospodarki amerykańskiej. Nie napawają jednak optymizmem prognozy Banku Światowego opublikowane w raporcie na temat globalnych perspektyw ekonomicznych. Bank przestrzega kraje rozwijające się, że istnieje realne ryzko, że pogłębienie kryzysu zadłużenia w Europie pociągnie świta ku spowolnieniu gospodarczemu podobnego do tego z lat 2008-2009. Co więcej, BŚ obniżył prognozy globalnego wzrostu gospodarczego do 2,5% w 2012 roku i 3,1% w 2013 roku. Zagrożeń dla globalnego wzrostu bank upatruje również w nierozwiązanych problemach z ogromnym zadłużeniem USA i Japonii i powolnym wzrostem gospodarczym w innych najbogatszych krajach świata.

Pomimo utrzymujących się obaw o rozwój sytuacji w strefie euro pierwszą aukcja po obniżce ratingu EFSF można uznać za udaną. Fundusz ratunkowy dla strefy euro sprzedał 6-miesieczne bony skarbowe o łącznej wartości 1,5 mld EUR przy rentowności na poziomie 0,266%. Czas jednak pokaże, czy na dłuższą metę Fundusz nie będzie miał problemów z pozyskiwaniem finansowania.

Czynnikiem ryzyka w tym tygodniu pozostaje kwestia restrukturyzacji greckiego długu. Dzisiaj Instytut Finansów Międzynarodowych wznowi negocjacje z greckim rządem w sprawie kwestii spornych (oprocentowanie, termin wykupu), które wciąż nie zostały rozwiązanie i blokują wypłatę kolejnej transzy środków pieniężnych dla Grecji.

EURPLN

Reklama

Złoty silnie zyskuje na wartości. Para kontynuowała spadki w dniu dzisiejszym w okolice dolnego ograniczenia kanału spadkowego, które obecnie przebiega w rejonie 4,3200. Lepszy sentyment na globalnych rynkach sprzyja PLN. Najbliższym oporem pozostają okolice 4,3750.

EURUSD

Eurodolar kontynuuje odreagowanie i sytuacja techniczna sprzyja rozszerzeniu ruchu korekcyjnego w okolice 1,2870-1,2920. Najbliższym wsparciem pozostają okolice 1,2720. Wyższe poziomy cenowe będą atrakcyjne do wznawianie krótkich pozycji w EUR.

GBPUSD

GBPUSD testował wczoraj okolice 1,54, jednak nie zdołał utrzymać się na trwałe powyżej tego poziomu. Techniczny obraz rynku wskazuje jednak na chęć kontynuacji wzrostów. Przełamanie 1,5400 otworzy drogę w rejon 1,5450, gdzie opór wyznacza 100-okresowa średnia na wykresie 4h. Najbliższe wsparcie to poziom 1,5320.

USDPLN

USDPLN wyłamał się dołem z formacji klina. Słabszy dolara, a także wzrost apetytu na ryzyko sprzyjają PLN. Para zbliża się do wsparcia w postaci górnego ograniczenia chmury ichimoku, które na wykresie dziennym obecnie przebiega w rejonie 3,3640. Najbliższym oporem pozostają okolice 3,4060.