"Rozmawialiśmy o zbliżającej się Radzie Europejskiej i stanowisku Polski w Brukseli w tym kluczowym posiedzeniu związanym z przyszłością tzw. umowy fiskalnej, a w naszej ocenie przyszłości UE jako takiej" - mówił Tusk na konferencji prasowej po wtorkowym posiedzeniu rządu.

Jak poinformował, zapadła decyzja o odrębnym posiedzeniu Rady Ministrów w czwartek o godz. 15, które "ma przygotować jednoznaczne stanowisko Polski wobec ostatnich propozycji, które się pojawiają w sprawie umowy fiskalnej".

Polska zabiega, by kraje spoza strefy euro mogły - jako obserwatorzy - uczestniczyć we wszystkich posiedzeniach szczytów euro (na poziomie przywódców) i eurogrupy (na poziomie ministrów finansów). Dopiero ostatnia wersja dokumentu otwiera możliwość uczestniczenia w szczytach euro, ale nie we wszystkich (przynajmniej raz w roku) oraz pod warunkiem wdrażania reguł paktu.

Premier Donald Tusk powiedział we wtorek, że Polsce będzie trudno podpisać pakt fiskalny, jeśli doprowadzi on do podziału UE na dwa kluby. Nie zaakceptujemy modelu, który będzie łamał solidarność w ważnych sprawach wszystkich krajów UE - podkreślił szef rządu.

"Poinformowałem (szefa Rady Europejskiej) Hermana Van Rompuya, że jeśli Polska nie uzyska odpowiedniego statusu uczestnika spotkań strefy euro, które da poczucie, że uczestniczymy w pewnym wymiarze w procesie podejmowania decyzji, jeśli umowa fiskalna będzie złym krokiem dla całej UE, bo rozpocznie proces jej dzielenia na dwa kluby - strefa euro i spoza strefy euro - to trudno nam będzie podpisać umowę fiskalną" - powiedział Tusk na konferencji po posiedzeniu rządu.

Premier podkreślił, że cały czas prowadzi konsultacje z politykami europejskimi w sprawie paktu fiskalnego. W tej sprawie rozmawiał już m.in. z premierem Włoch Mario Montim i z szefem Rady Europejskiej, który odwiedził Warszawę w poniedziałek.

Tusk poinformował, że jeszcze przed Radą Europejską będzie rozmawiał z szefem Komisji Europejskiej, z kanclerz Niemiec, z premierem Hiszpanii. Dodał, że przed szczytem w Brukseli zaplanowane jest także spotkanie w formacie wyszehradzkim (Polska, Czechy, Słowacja, Węgry). "Będę miał pełny obraz intencji naszych kluczowych partnerów" - zaznaczył premier.