Premier Papademos po środkowym spotkaniu z przedstawicielami najważniejszych grup politycznych powiedział, że liderzy w dalszym ciągu nie są zgodni co do jednego punktu przedstawionego porozumienia. Tajemnicą pozostaje jednak to, co jest punktem spornym. Jeśli wierzyć rzecznikowi partii PASOK, to kością niezgody jest sprawa reformy emerytur. Niewątpliwie, zgodnie ze szczegółami ujawnionymi przez greckie gazety, Ateny czekają nowe drastyczne cięcia. Być może uda się jeszcze wypracować konsensus przed dzisiejszym posiedzeniem Eurogroupy zaplanowanym na godzinę 18:00. Impas w Grecji nie wpływa jednak na spadek apetytu do ryzyka na bardziej ryzykowne aktywa. Wręcz przeciwnie. Eurodolar przetestował dzisiaj psychologiczny poziom 1,3300, co z technicznego punktu widzenia przemawia za kontynuacja umocnienia euro względem dolara.

NA rynku krajowym nie bez znaczenia pozostaje wczorajszy komunikat Rady Polityki Pieniężnej. Retoryka Rady pozostaje jastrzębia. Marek Belka potrzymał opinię, iż obecnie obniżka stóp procentowych jest mało prawdopodobna. To pozytywnie wpłynęło na notowania polskiej waluty i ograniczyły dalsze odreagowanie na PLN. Nie zmienia to faktu, iż pary walutowe ze złotym pozostają już na bardzo wyprzedanych poziomach, co będzie sprzyjało wystąpieniu korekty. Silniejszego ruchu korekcyjnego możemy jednak oczekiwać dopiero w sytuacji wystąpienia odreagowania na rynkach bazowych.

Wydarzeniem dzisiejszego dnia będzie posiedzenie Banku Anglii i Europejskiego Banku Centralnego, a także konferencja prasowa Draghiego. Szanse na zmianę kosztu pieniądza w obu przypadkach są niewielkie. Oczekuje się, że BoE zwiększy program skupu aktywów o kolejne 50 mld GBP. Jeśli jednak Bank Anglii nie zdecydowałby się na taki krok, to z pewnością będzie to bardzo pozytywny czynnik sprzyjający dalszemu umocnieniu brytyjskiej waluty. Dużo większy wpływ na rynki powinna mieć retoryka ECB. Jeśli szef ECB nie zasygnalizuje obniżki stóp procentowych na marcowym posiedzeniu, to będzie to tylko dodatkowym impulsem prowzrostowym zarówno dla rynków akcji, jak i EURUSD.

EURPLN

Reklama

Eurozłoty znajduje się na wyprzedanych poziomach. Wczoraj po raz pierwszy od kilku dni na wykresie dziennym pojawiła się świeca wzrostowa, a MACD jest blisko wygenerowania sygnału kupna. Silnym oporem w postaci linii TenKan pozostają okolice 4,20, natomiast najbliższe wsparcie to okolice 4,1610/20.

EURUSD

Eurodolar sukcesywnie handlowany jest na coraz to wyższych poziomach cenowych, jednak impet wzrostowy nieco wyhamował. Dzisiaj większej zmienno ścina tej parze należy się spodziewać podczas konferencji prasowej Dragiego. Techniczny obraz rynku wskazuje na możliwość ruchu w rejon 1,3340, gdzie opór wyznacza rozszerzenie 161,8% całości spadków z okolic tegorocznego styczniowego maksimum. Najbliższe wsparcie to poziom 1,3220.

GBPUSD

Na wykresie dziennym GBPUSD pojawiła się formacją objęcia bessy, co może być symptomem do odreagowania w rejon wsparcia na poziomie 1,57440. Zanegowanie tej formacji będzie silnym impulsem do kontynuacji wzrostów. Ewentualne niespodzianki ze strony BoE mogą się przyczynić do większej zmienności na tej parze w dniu dzisiejszym. Najbliższy opór to okolice 1,5920.

EURJPY

Po wyłamaniu się górą z formacji trójkąta na wykresie dziennym EURJPY kontynuuje wzrosty. Para na wykresie dziennym weszła w obszar chmury ichimoku i obecnie testuje istotny opór w rejonie 102,60 wynikający ze zniesienia 38,2% całości spadków z okolic 111,63. Wsparcie w postaci linii TenKan znajduje się na poziomie 101,00.