Po listopadzie ubr. deficyt ten wyniósł 12,9 mld euro. Eksport w tym okresie wzrósł o 12,8 proc. w ujęciu rocznym i osiągnął 135,8 mld euro, zaś import - o 12,1 proc. r/r i wyniósł 150,5 mld euro, podano także.
GUS podał, że eksport wyrażony w dolarach USA wyniósł w tym okresie 188,9 mld USD, a import 209,4 mld USD (w porównaniu z 2010 r. eksport zwiększył się o 18,3 proc., a import o 17,6 proc.). Ujemne saldo ukształtowało się w wysokości 20,5 mld USD (w 2010 roku minus 18,3 mld USD).
Od 1 maja 2004 roku oprócz danych z dokumentów celnych SAD, statystyka handlu zagranicznego korzysta, w ramach obrotów z krajami członkowskimi Unii Europejskiej, z deklaracji INTRASTAT.
"Ujemne salda odnotowano z krajami rozwijającymi się – minus 77,5 mld zł (minus 26,3 mld USD, minus 19,0 mld euro) i z krajami Europy Środkowo-Wschodniej – minus 41,6 mld zł (minus 14,1 mld USD, minus 10,2 mld euro). Dodatnie saldo uzyskano w obrotach z krajami rozwiniętymi – 59,5 mld zł (20,0 mld USD, 14,4 mld euro), w tym z krajami UE saldo osiągnęło poziom 67,7 mld zł (22,9 mld USD, 16,5 mld euro).
Udział krajów rozwiniętych w eksporcie ogółem wynosił 84,1 proc. (w tym UE 77,8 proc.), a w imporcie 66,3 proc. (w tym UE 59,2 proc.), wobec odpowiednio 84,9 proc. (w tym UE 79,1 proc.) i 67,2 proc. (w tym UE 59,5 proc.) w 2010 roku" - podano w komunikacie.
"Udział Niemiec w eksporcie był na tym samym poziomie co w 2010 roku i wyniósł 26,1 proc., a w imporcie był wyższy o 0,4 pkt i stanowił 22,3 proc. Dodatnie saldo wyniosło 7,7 mld zł (2,6 mld USD, 1,9 mld euro), wobec 8,2 mld zł (2,8 mld USD, 2,1 mld euro) w 2010 roku" - czytamy dalej.
W 2011 roku (wg danych tymczasowych) odnotowano wzrost eksportu w obrotach ze wszystkimi krajami z dziesiątki największych partnerów handlowych Polski, a w imporcie z Rosji, Niemiec, Niderlandów, Republiki Czeskiej, Francji, W. Brytanii, Chin, Włoch i Stanów Zjednoczonych, a spadek obrotów w imporcie z Republiki Korei, podał także GUS.
