Jak mówił minister pracy podczas obrad Sejmiku Województwa Małopolskiego, na realizację programu zostanie przeznaczone m.in. ok. 60 mln zł z rezerwy z funduszu pracy, która pozostaje do dyspozycji MPiPS.

"Aktywizacja młodych osób to wielkie wyzwanie, ponieważ dziś mamy w Polsce ponad 700 tys. osób do 30. roku życia, pozostających bez pracy" - zaznaczył Kosiniak-Kamysz.

Według niego pilotaż programu adresowanego specjalnie do tych osób rozpocznie się w tym roku i będzie kontynuowany w roku przyszłym. Wytypowane zostaną do niego powiaty w każdym województwie - o największym poziomie bezrobocia wśród osób młodych.

Według zapowiedzi ministra, planowane jest rozszerzenia formuły osoby młodej w rozumieniu ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, z obecnych 25 do 30 lat. Wynika to - jak wyjaśnił Kosiniak-Kamysz - z dłuższego procesu edukacji oraz słabego zakorzenienia absolwentów na rynku pracy.

Reklama

Resort pracy chce wprowadzić specjalne bony stażowe, na podstawie których przez pierwsze pół roku zatrudnienia urzędy pracy będą pokrywały wynagrodzenia i składki społeczne stażysty, a przez następne pół roku pracodawca otrzyma od nich bonus finansowy.

"Mam nadzieję, że to pozwoli utrzymać dłużej pracowników stażowych, że zdobędą oni doświadczenie i pracodawca, który poświęci rok na ich przygotowanie i nauczenie zawodu, nie będzie chciał szybko zrezygnować z ich pracy" - dodał szef resortu pracy.

Planowane jest także wprowadzenie tzw. bonu na zasiedlenie, pomagającego młodemu pracownikowi na podjęcie pracy poza miejscem stałego zamieszkania, oraz specjalnych bonów na szkolenia. W ich ramach pracownik sam wybierałby instytucje, które pozwolą zdobyć mu konkretne umiejętności zawodowe. Szkolenia takie powinny kończyć się egzaminem.