W trakcie wczorajszego handlu złoty umocnił się o 0,52% w zestawieniu z euro. Polska waluta skorzystała na poprawie nastrojów przed posiedzeniem FOMC. Część inwestorów oczekiwała potwierdzenia, iż trzecia runda luzowania ilościowego jest ciągle prawdopodobna – i takie stwierdzenie padło. Ben Bernanke zaznaczył, że FED jest gotów do działania w przypadku pogorszenia się perspektyw przed amerykańską gospodarką. Jednocześnie nie wystąpił zdecydowany ruch wzrostowy na eurodolarze, głównie z uwagi na fakt, iż publikacja prognoz dot. stóp procentowych przez członków FOMC wskazała, że może dojść do podwyższenia kosztu kredytu w połowie 2014r. Sumarycznie wczorajsze wydarzenia s tym, czego spodziewała się zdecydowana większa część rynku: podwyższenia prognoz ekonomicznych z możliwym zaostrzeniem polityki monetarnej w przyszłości, jednocześnie nie wykluczająca kolejnej rundy luzowania w przypadku pogorszenia się perspektyw.
Jednocześnie złotemu pomogło polepszenie się nastrojów wokół regionu Europy Środkowo – Wschodniej, po tym jak obydwie strony „negocjacji” na linii Budapeszt – UE wyraziły wolę współpracy. Przyniosło to zdecydowane umocnienie forinta na rynku co wsparło również kupujących na pozostałych składowych koszyka. Przedstawiciele KE poinformowali, iż są gotowi wznowić rozmowy dotyczące pomocy finansowej dla Węgier w reakcji na zapewnienia władz w Budapeszcie, że przeprowadzą niezbędne zmiany w prawie. Kluczowym punktem spornym pozostawała jak dotąd suwerenność MNB (Węgierskiego Banku Centralnego), gdzie na początku stycznia tamtejszy parlament przyjął prawo mogące ją ograniczyć.
Podczas dzisiejszego handlu wśród istotnych publikacji krajowych jest jedynie opis dyskusji po kwietniowym posiedzeniu RPP (minutes). Już wczoraj pojawiły się niepotwierdzone doniesienia, iż gremium głosowało nad podwyższeniem stopy procentowej na ostatnim posiedzeniu, a dzisiejsza publikacja pozwoli poznać dokładniejsze szczegóły. Pomimo braku danych dotyczących rozkładu poszczególnych głosów dzisiejszy dokument pozwoli ocenić nastroje decydentów przed majowym posiedzeniem, w świetle oddalającej się możliwości podwyższenia stóp (spadek dynamiki produkcji przemysłowej w marcu).
Na złotego mogą za to wpłynąć dzisiejsze publikacje z szerokiego rynku, gdzie o godz. 11:00 poznamy pakiet odczytów fundamentalnych z gospodarki Europejskiej ( indeksy nastrojów w gospodarce oraz nastrojów konsumentów). Ponadto na godz. 14:30 zaplanowano publikację liczby nowych bezrobotnych w USA, a na godz. 16:00 kolejną porcję doniesień z rynku nieruchomości (liczba przedwstępnych umów sprzedaży domów). Uwaga skupiona będzie szczególnie na ostatnich dwóch figurach, jednak dzisiejsza sesja najprawdopodobniej minie pod znakiem dyskontowania wczorajszego komunikatu FOMC. Ponadto przed południem poznamy jeszcze wyniki włoskiej aukcji 6-miesiecznych bonów skarbowych, co pomimo małej istotności przetargu pozwoli ocenić aktualne nastroje w Strefie Euro.
Z technicznego punktu widzenia wczorajsza sesja oddaliła w czasie scenariusz przekroczenia 4,20 EUR/PLN, jednak dopiero zdecydowane przebicie wsparcia na 4,16 PLN sugerować będzie większy transfer kapitału w kierunku złotego. Formalnie pomimo aktualnej 2-3 groszowej korekty cały czas znajdujemy się w trendzie deprecjacyjnym na polskiej walucie.
EUR/PLN: Wczorajsza korekta spadkowa na notowaniach wprowadza kurs w aktualny zakres wahań w obszarze 4,16 – 4,18 PLN.
USD/PLN: Aktualnie trwa test wsparcia na poziomie 3,15 PLN, jednak jego naruszenie będzie wymagało większych przepływów pieniężnych na rynku – w przypadku realizacji takiego scenariusza kolejną barierą jest dopiero 3,1266 PLN.
CHF/PLN: Ruch spadkowy na parze najprawdopodobniej zatrzyma się na pełnym zakresie 3,47 PLN, który w ostatnich tygodniach pełnił rolę kluczowego poziomu obrony przed dalszymi spadkami.
