Ale można się przekonać w których aspektach i jak szybko można znaleźć kompromis. Szerzej o tym, co może pojawić się po dzisiejszym nieformalnym szczycie, pisałem w rannym komentarzu. Konkluzja jest tylko taka, iż rynki zbyt pesymistycznie podchodzą do tego wydarzenia obawiając się decyzyjnego paraliżu pomiędzy Francją, a Niemcami. Tymczasem dzisiejsze spotkanie może postawić fundamenty pod inne istotne działania, jak chociażby finansowanie projektów infrastrukturalnych z Europejskiego Banku Inwestycyjnego i funduszy unijnych.

Pesymizm na rynku jest jednak dość duży. Po części wpłynęły na to informacje, jakoby podczas ostatnich prac w tzw. grupach roboczych Eurogrupy uzgodniono, iż należy przygotować tzw. plany awaryjne na wypadek opuszczenia strefy euro przez Grecję. Dodano też przy tym, iż nawet w takiej sytuacji kraj ten powinien mieć zapewnione wsparcie ze strony Unii Europejskiej i Międzynarodowego Funduszu Walutowego – pomału dotykamy, zatem kwestii jaką jest tzw. finansowanie Grecji po rezygnacji tego kraju z euro. Jest oczywiste, iż będzie to konieczne aby zapobiec politycznemu przewrotowi i gospodarczemu chaosowi w tym kraju. Ile to może kosztować? Trudno powiedzieć. Miejmy nadzieję, że tzw. Grexit nie nastąpi jednak szybko.

Nie można wykluczyć, iż w krótkim terminie zmienić to mogą dopiero jutrzejsze odczyty indeksów PMI ze strefy euro i niemieckiego IFO – oczywiście, jeżeli będą lepsze od rynkowych założeń. Nie zapominajmy też o tym, iż w nocy czeka nas też publikacja PMI z Chin o godz. 4:30.

Sytuacja techniczna pokazuje, iż obserwowane w ostatnich godzinach odbicie z okolic 1,2615 nie wytrzymało próby czasu – udało się podejść do 1,2687, ale później szybko zawróciliśmy w dół. W efekcie rynek spadł poniżej 1,26. To pokazuje jak słaby jest rynek. Kolejna mocna strefa wsparć to dopiero okolice 1,2350-1,2450 z maja i czerwca 2010 r. Czy jednak aż tak głęboko zejdziemy? W przypadku prób odbicia bardzo mocny opór to strefa 1,2615-40.

Reklama

Nota prawna: Prezentowany raport został przygotowany w Wydziale Doradztwa i Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie tylko i wyłącznie w celach informacyjnych i nie stanowi analizy inwestycyjnej, ani analizy finansowej ani rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005r. (Dz.U. 2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia 29 lipca 2005r. (Dz.U. 2005, Nr 183, poz. 1538 z późn. zm.). Przedstawiony raport jest wyłącznie wyrazem wiedzy i poglądów autora według stanu na dzień sporządzenia i w żadnym wypadku nie może być podstawą działań inwestycyjnych Klienta. Przy sporządzaniu raportu DM BOŚ SA działał z należytą starannością oraz rzetelnością. DM BOŚ SA i jego pracownicy nie ponoszą jednak odpowiedzialności za działania lub zaniechania Klienta podjęte na podstawie niniejszego raportu ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych. Niniejszy raport adresowany jest do nieograniczonego kręgu odbiorców. Został sporządzony na potrzeby klientów DM BOŚ S.A. oraz innych osób zainteresowanych. Nadzór nad DM BOŚ SA sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego. Regulaminy doradztwa inwestycyjnego i sporządzania analiz inwestycyjnych, analiz finansowych oraz innych rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczących transakcji w zakresie instrumentów finansowych oraz instrumentów bazowych instrumentów pochodnych znajdują się na stronie internetowej bossa.pl w dziale Dokumenty.