Jak poinformowała dziennikarzy Bieńkowska, resort rozwoju regionalnego przygotował koncepcję dotyczącą przyszłego podziału unijnych pieniędzy i rozesłał ją do innych ministerstw i do zarządów województw.

"Teraz czekamy na uwagi i na tej bazie będziemy dalej rozmawiali o tym, jak te programy mają wyglądać" - powiedziała szefowa resortu rozwoju regionalnego. Dodała, że w najbliższych miesiącach zainteresowane instytucje będą pracować nad kształtem programów, a ich projekt może zostać przedstawiony Radzie Ministrów do zatwierdzenia na jesieni.

Bieńkowska zastrzegła, że na tym etapie prac nad przyszłą perspektywą unijną nie ma jeszcze mowy o dyskusji na temat kwot przeznaczanych na konkretne cele. Wciąż jeszcze trwają negocjacje dotyczące podziału pieniędzy z następnego wieloletniego budżetu UE, więc propozycje MRR dotyczą na razie tego, jaki procent środków będzie przekazany na określony cel.

Resort proponuje m.in., by zmniejszyć procentowy udział wydatków na transport i infrastrukturę, a pieniądze te przekazywać głównie na zwiększenie przepustowości na najważniejszych szlakach międzynarodowych i między największymi ośrodkami. W obecnej perspektywie na transport i infrastrukturę przeznaczone jest 38,52 proc. dostępnych dla Polski pieniędzy.

Reklama

Znacznie zwiększyć ma się za to procentowy udział wydatków na wspieranie badań naukowych, rozwoju technologicznego i innowacji. Teraz na te cele przekazywanych jest 13,67 proc. pieniędzy dostępnych na lata 2007-13. Większy procent środków ma być przekazany na wspieranie gospodarki niskoemisyjnej.

"To, że proponujemy procentowe zmniejszenie wydatków na jakiś cel nie oznacza automatyczne, że tych pieniędzy będzie na pewno mniej. To zależy od tego, ile pieniędzy dla Polski uda się wynegocjować" - wyjaśniła Bieńkowska.

Minister nie ujawnia na razie, ile będzie programów operacyjnych. Wiadomo tylko, że w przyszłej perspektywie nadal będzie 16 programów regionalnych - po jednym na województwo oraz program dla województw tzw. ściany wschodniej - teraz nosi on nazwę Rozwój Polski Wschodniej. Ma być też kilka programów centralnych - tak jak teraz, ale nadal nie wiadomo, ile ich będzie.

"Wiemy, że nie chcemy mieć w nowej perspektywie tak dużego programu jak Infrastruktura i Środowisko (ponad 37 mld euro, z czego wkład unijny to ponad 28 mld euro - PAP)" - zapowiedziała Bieńkowska.

Nowy 7-letni budżet UE - według propozycji Komisji Europejskiej - ma wynieść 972,2 mld euro. Komisja proponuje utrzymać na porównywalnym do obecnego poziomie fundusze na politykę rolną i spójności. W obecnej siedmioletniej perspektywie na lata 2007-13 budżet UE wynosi 925 mld euro.

Środki przeznaczone na politykę spójności mają wynieść - według propozycji KE - 376 mld euro, z czego Polska miałaby otrzymać około 80 mld euro.