Na Dolnym Śląsku żniwa gryczane są już na półmetku, co oznacza, że rolnicy zebrali plon z około 4 tys. hektarów. "Zapowiadają się rekordowe plony, od 20-30 proc. wyższe od przeciętnych" - podała Regina Hołda z Dolnośląskiej Ośrodka Doradztwa Rolniczego (DODR) we Wrocławiu.

Nie zapewni to jednak rolnikom rekordowych dochodów z uprawy tej rośliny, ponieważ ceny w skupie są o płowe niższe niż w latach 2010 i 2011. "Jeżeli ceny nie wzrosną, to mimo urodzaju, dochody z tej uprawy spadną o 20, nawet 40 proc. w stosunku do ubiegłego roku" - dodała Hołda.

Według informacji DODR, skup gryki na Dolnym Śląsku rozpoczął się z cenami wyjściowymi 950 zł - 1 tys. zł za tonę. Podobnie jest w innych regionach kraju, a najczęściej oferowana cena mieści się w przedziale 1-1,2 tys. zł za tonę. Rekordowe ceny gryka osiągnęła na Dolnym Śląsku w 2010 r. Wówczas przeciętnie za tonę płacono 1960 zł.

W województwie dolnośląskim od kilku lat rośnie areał uprawy gryki. Obecnie jest nią obsiewanych około 8 tys. hektarów - najwięcej w powiatach kłodzkim, lwóweckim i bolesławieckim. "Spadek cen gryki wpłynie nie tylko na obniżenie dochodu i pogorszenie sytuacji finansowej gospodarstw w tym rejonie, ale i na decyzje rolników dotyczące struktury produkcji w gospodarstwie" - podkreśliła Hołda.

Reklama