Pozwoli też tak naprawę sprawdzić, ile jest tak zwanych "martwych dusz" zapisanych na listach lekarzy rodzinnych oraz ile osób w kraju jest nieubezpieczonych.
Rzecznik NFZ Andrzej Troszyński powiedział IAR, że spisy pacjentów lekarzy pierwszego kontaktu często nie były przez lata weryfikowane.

Wiele osób zapisało się do lekarza rodzinnego na początku reformy w roku 1999 i do dzisiaj ten stan rzeczy służy do rozliczania świadczeń z oddziałami wojewódzkimi Narodowego Funduszu Zdrowia. System eWUŚ pozwoli sprawdzić jak jest w rzeczywistości, ile jest "martwych dusz" na tych listach - dodał Troszyński.

Lekarz rodzinny otrzymuje na każdego zapisanego pacjenta średnio w ciągu roku 130 złotych. Zgodnie z zarządzeniem prezes NFZ do końca maja nie zmieni się sposób rozliczania świadczeń poz. Następnie po analizie realizacji umów z pierwszych miesięcy roku , Fundusz przedstawi propozycję zmian finansowania podstawowej opieki zdrowotnej.