Konsensus rynkowy zakłada cięcie kosztu pieniądza o 25pb, które jest już w cenie, tak więc nie powinno mieć większego przełożenia na notowania PLN. Negatywnym czynnikiem dla złotego mogłaby się okazać jednak bardziej agresywna obniżka stóp, pod warunkiem, że Rada dzisiaj zaskoczy. Choć nieustanją naciski ze strony Ministerstwa Finansów by kontynuować cykl rozluźniania polityki monetarnej, to wydaje się jednak, że z większym prawdopodobieństwem RPP zdecyduje się na stopniowe dostosowywanie poziomu stóp do zmieniających się warunków gospodarczych. Dużo więcej emocji niż sama decyzja może natomiast wywołać konferencja prasowa szefa NBP. Wtedy również powinna pojawić się większa zmienność notowań polskiej waluty.

Na rynku bazowym sytuacja najprawdopodobniej pozostanie stabilna w oczekiwaniu na jutrzejsze decyzje Banku Anglii i Europejskiego Banku Centralnego w sprawie stóp. EURUSD był wczoraj handlowany na początku sesji europejskiej powyżej poziomu 1,3100, jednak w dalszej części dnia na skutek słabszych danych z Niemiec na temat zamówień w przemyśle powrócił do spadków. Jeśli strefa wsparcia w rejonie 1,3050-1,3060 zostanie utrzymana, to jest szansa na powrót w okolice maksimum lokalnego z tego roku. W przeciwnym wypadku euro może znów znaleźć się pod presją sprzedających i kontynuować ruch w rejon 1,30 USD. Podczas środowej sesji na notowania eurodolara będą miały wpływ dane o produkcji przemysłowej z Niemiec. Prognozy rynkowe mówią o wzroście produkcji w listopadzie o 1,0% wobec spadku o 2,6% miesiąc wcześniej. Dużo zależy również od rozwoju wydarzeń na rynkach akcji. W tym tygodniu zauważalny jest spadek apetytu na ryzyko. Zagraniczne indeksy akcji skutecznie bronią się jak na razie przed głębszą korektą. Po publikacji wyników spółki Alcoa oraz wobec niepewności związanej z wynikami amerykańskich firm za czwarty kwartał widać postawę zachowawczą wśród inwestorów.

EURPLN
W oczekiwaniu na decyzję RPP złoty lekko traci na wartości względem euro. Na wykresie dziennym notowania w dalszym ciągu utrzymują się poniżej chmury ichimoku, która wraz z oporem w rejonie 4,1250 skutecznie ogranicza dalsze wzrosty na tej parze. Większej zmienności na złotym można oczekiwać podczas konferencji Marka Belki.

EURUSD
Zakres wahań na EURUSD w oczekiwaniu na decyzje ECB istotnie się zawęził. Para nie zdołała utrzymać się wczoraj powyżej poziomu cenowego 1,30, jednak jednocześnie spadki wyhamowały w rejonie ważnej strefy wsparcia 1,3050-1,3060, której dolne ograniczenie wyznacza zniesienia 61,8% całości wzrostów z okolic 1,2996. Jeśli uda się stronie popytowej obronić wspomnianą strefę, to najprawdopodobniej zostanie podjęta próba ponownego ataku na tegoroczne maksimum lokalne.

Reklama

GBPUSD
Techniczny obraz rynku pozostaje dość stabilny od początku tego tygodnia. GBPUSD wspiera się na 100-okresowej średniej na wykresie dziennym tuz powyżej linii trendu. Dłuższa konsolidacja i utrzymanie wsparcia na poziomie 1,60 może skutkować powrotem notowania powyżej 1,61 USD za funta.

USDJPY
Na USDJPY obserwujemy dzisiaj powrót do wzrostów. Być może korekta spadkowa w okolice 86,80 dobiegła już końca. Notowania utrzymują się powyżej chmury ichimoku na wykresie 4h, co w dalszym ciągu sprzyja posiadaczom długich pozycji w USDJPY. Silnym oporem pozostają okolice 88,50.