W Polsce znalazło się co najmniej kilka firm, które padło ofiarą oszustów. Kupowały mięso od poddostawców, a inspekcja weterynaryjna domieszkę koniny znalazła w ich zakładach. Straty wizerunkowe są ogromne.

W takiej sytuacji znalazła się firma Quantum Foods Global, która dostarczała klopsiki do sieci sklepów IKEA. Sieć dla pewności wycofała ze sprzedaży produkty radomskiego zakładu.

Piotr Wosik z Quantum Foods Global mówi w rozmowie z IAR, że jego firma podobnie jak konsumenci padła ofiarą oszustów. - Sami zrobiliśmy badania DNA i stwierdziliśmy koninę w surowcu dostarczanym przez zewnętrznego dostawcę. Zablokowaliśmy wszelkie dalsze kanały, w których mógł się znaleźć surowiec przetworzony na produkt. Zablokowaliśmy sprzedaż, powiadamiając klientów o możliwości takiego zdarzenia - mówi przedstawiciel firmy.

Nazwa firmy Mipol z okolic Nowego Sącza została wymieniona w kontekście afery z koniną w niemieckim tygodniku Der Spiegel. Właściciele firmy stanowczo odpierają zarzuty. Do wydawcy zostało wysłane pismo z prośbą o sprostowanie. Współwłaściciel firmy Zofia Mikulec mówi, że przed publikacją materiału nikt ze Spiegla z firmą się nie skontaktował. - Tracimy na wizerunku firmy. Dwadzieścia lat pracujemy, żeby nasza marka i wizerunek były rozpoznawalne i dobre. Dbamy o klienta i o jakość naszych produktów. Takie fałszywe oskarżenie w tygodniku Der Spiegel było nie fair - mówi współwłaściciel firmy.

Reklama

Ogólnoeuropejska afera z fałszowaniem wołowiny wybuchła po tym jak w Irlandii i Wielkiej Brytanii stwierdzono domieszkę koniny w wołowych hamburgerach. Po kontrolach okazało się, że fałszowana wołowina występuje także w innych krajach Europy, w tym także w Polsce.