Czy wejście w rynek logistyki jest odpowiedzią na liberalizację w innych sektorach rynku pocztowego?
Poczta Polska ma już teraz mocną pozycję na rynku usług logistycznych. W rankingu tygodnika „Polityka” na 500 największych polskich firm w 2011 r. Poczta Polska zajęła pierwsze miejsce wśród firm z branży transport i logistyka. Codziennie nasi klienci wysyłają za naszym pośrednictwem coraz większe ilości przesyłek, czyli dziesiątki tysięcy paczek, listów oraz palet. Potwierdzeniem tego jest Pocztex, czyli kurierskie ramię Poczty Polskiej, które notuje historyczne wyniki dzięki zmianom wprowadzonym w 2012 roku. Tym bardziej że logistyka przesyłek KEP jest obecnie w trendzie wzrostowym. W Polsce ten wzrost wynosi prawie 8 proc. Żeby obsłużyć taki strumień przesyłek, trzeba mieć bogatą infrastrukturę dystrybucyjną i flotę pojazdów.
Teraz chodzi o to, żeby w znacznie większym stopniu nasz potencjał przełożyć na warunki biznesowe, choćby oferując usługę logistyki drobnicowej. Tutaj jest duże pole do zagospodarowania. To dla nas szansa, żeby wejść do czołówki operatorów logistycznych w Polsce. Mamy do zaoferowania usługi o wysokim standardzie, terminowe, szyte na miarę i dające tym samym obniżkę kosztów po stronie klienta. W tym roku chcemy podwoić przychody z segmentu logistyki drobnicowej.
Na czym polegała reorganizacja logistyki w Poczcie Polskiej? Czemu służy powstanie Pionu Operacji Logistycznych?
Reklama
To strategiczna zmiana dla Poczty Polskiej. Poczta buduje swoją pozycję na trzech filarach: powszechne usługi pocztowe (listy i paczki), obszar rynku paczkowo-kurierskiego wraz z logistyką przesyłek drobnicowych oraz segment usług finansowo-ubezpieczeniowych. Takie osadzenie na tych elementach strategii pozwoli na wzrost oraz osiągnięcie zysków, podczas gdy tradycyjna działalność pocztowa spada. Dlatego w segmencie logistyki od marca działa jedna struktura, czyli Pion Operacji Logistycznych. Jest odpowiedzialna za logistykę dla samej Poczty jako klienta wewnętrznego i za klientów zewnętrznych.
Przychody z usług logistycznych mają być więc dla nas źródłem zysków. Widzę, że dynamika wzrostu jest bardzo obiecująca. Współpracuje z nami już wiele firm, które za naszym pośrednictwem wysyłają paletami produkty. Bardzo dużo firm jest obecnie w trakcie testów naszych usług. W całym kraju utworzyliśmy regiony sprzedaży z przedstawicielami handlowymi odpowiedzialnymi za sprzedaż. Codziennie docieramy do nowych klientów z naszą ofertą drobnicową, wsłuchując się w ich oczekiwania i potrzeby. Jest naszym zamiarem, aby Poczta Polska była postrzegana jako firma logistyczna, z pełną paletą usług, poczynając od KEP i przesyłek paletowych.
Jakie nowe usługi czy standardy proponujecie klientom Poczty?
W tym biznesie liczy się przede wszystkim terminowość i zaufanie. Towar przywieziony o czasie pozwala firmom elastycznie kształtować cały łańcuch dostaw i trafiać z produktami bezpośrednio na półki sklepowe czy na taśmy produkcyjne. Pod względem terminowości już jesteśmy w ścisłej czołówce w kraju. Dzieje się tak dzięki naszej sieci dystrybucyjnej opartej na terminalach przeładunkowych, a mamy ich 14. Dysponujemy także flotą około 6 tys. samochodów. W tym roku chcemy kupić pojazdy odpowiednie do kategorii przesyłek, jakie przewozimy, dostosowujemy nasz tabor do wymogów rynku. Korzystamy także z outsourcingu usług transportowych. Teraz chcemy przede wszystkim wykorzystać synergię pomiędzy poszczególnymi elementami naszej sieci. Unowocześniamy węzły przeładunkowe, inwestujemy w know-how, kupujemy rozwiązania informatyczne, żeby na bieżąco monitorować procesy. Będziemy rozwijać inne usługi logistyczne zgodnie z oczekiwaniami naszych klientów. Zgodnie z przyjętą strategią do 2017 roku Poczta przeznaczy na logistykę kilkaset milionów złotych.
Z czym ma się kojarzyć Polakom Poczta Polska za 5–10 lat?
Dziś kojarzymy się przede wszystkim z placówką pocztową, listami, paczkami. Niebawem Poczta na pewno będzie inna, choćby ze względu na ofertę. Zmierzamy w kierunku e-usług. To na pewno sprawi, że korzystanie z usług będzie inne, właśnie za pomocą internetu. Jednak to, co się na pewno nie zmieni, to popyt na usługi logistyczne. Firmy zawsze będą musiały przesyłać realne towary. Dlatego jestem przekonany, że już niedługo również Poczta Polska będzie kojarzona przez klientów jako operator logistyczny, zaufany partner w ich biznesie. To już się dzieje i procentuje na przyszłość.