Ministerstwo Finansów sprzedało na dzisiejszym przetargu głównym obligacje 5-letnie nowej serii PS00718 o wartości 6 mld 498 mln zł wobec oferty wynoszącej 3 mld 500 mln zł - 5 mld 500 mln zł - podał resort w komunikacie. Popyt wyniósł 9 mld 030 mln zł.

Cena minimalna obligacji wyniosła 997,50 zł, a odpowiadająca jej rentowność 2,55 proc. Analitycy Banku Pekao spodziewali się rentowności na poziomie nieznacznie powyżej 2,60 proc.

"Dzisiejszy przetarg nowych obligacji 5-letnich był bardzo udany. Rentowność obligacji pobiła kolejny rekord i wyniosła 2,55 proc. - to dwa razy mniej niż rok temu" - skomentował wiceminister finansów Wojciech Kowalczyk.

Tak dobry wynik Kowalczyk uzasadnił dużą płynnością rynków finansowych, dobrą oceną polityki gospodarczej rządu oraz wczorajszą decyzją RPP, które przyciągnęły na przetarg szeroki wachlarz inwestorów, w tym również zagranicznych.

Reklama

"Duża kumulacja ofert z jedną ceną spowodowała, że sprzedaliśmy więcej obligacji niż wynosił górny poziom podaży, ale w zamian nie przeprowadziliśmy przetargu uzupełniającego. Nowe obligacje mają ustalane znacznie niższe kupony od sprzedawanych dotychczas, co oznacza że koszty obsługi długu w przyszłym roku będą niższe od tegorocznych" - powiedział.

W kwietniu Ministerstwo Finansów sprzedało obligacje 2-, 4-, 5-, 10- i 11-letnie o wartości 16,82 mld zł (przy 32,58 mld zł popytu). Resort podkreślał, że obligacje 2- i 5-letnie zostały sprzedane z rekordowym popytem i najniższymi w historii rentownościami. Wówczas rentowność 5-letnich obligacji wyniosła 2,69 proc.

>>> Czytaj też: Polskie obligacje: niższe rentowności pozwolą dofinansować politykę prorodzinną