Spotkanie przedstawicieli rozgłośni z producentami RTV zaplanowano na dziś. Polskie Radio, w związku z planowanym przejściem na nadawanie cyfrowe, jest zainteresowane zwiększeniem dostępu na rynku odbiorników przystosowanych do tej technologii. Zwłaszcza tanich odbiorników, jako że obecnie za sprzęt korzystający z sygnału cyfrowego trzeba zapłacić średnio ok. 500 zł.
Takie urządzenia są nie tylko drogie, lecz także trudno dostępne. Sprzedawane są głównie przez internet. Do tego w ich produkcję zainwestowały przede wszystkim zachodnie marki, takie jak Philips, Grundig czy Sony. W samochodach montowane są wyłącznie na zamówienie, tymczasem duża część odbiorców słucha radia w trakcie prowadzenia auta. Na dodatek w przypadku radioodbiorników nie można kupić dekodera, czyli zastosować rozwiązania spopularyzowanego przy cyfryzacji telewizji. Trzeba po prostu kupić nowy odbiornik. Co ciekawe, Polskie Radio zamierza uruchomić sygnał cyfrowy samodzielnie. Nie ma bowiem żadnych regulacji unijnych, które – tak jak przy telewizji – nakazywałyby wyłączenie analogowego sygnału radiowego w określonym czasie.
– Przejście na sygnał cyfrowy rekomenduje Europejska Unia Nadawców, w efekcie wiele krajów, takich jak Niemcy, Wielka Brytania czy Norwegia, zdecydowało się na taki krok – wyjaśnia Radosław Kazimierski, rzecznik PR.
Uruchomienie sygnału cyfrowego ma umożliwić rozgłośni zwiększenie zasięgu. Obecnie Program Drugi Polskiego Radia odbierany jest w 60 proc. gospodarstw, a czwarty – w 30 proc. Na dodatek technologia cyfrowa umożliwi zwiększenie liczby programów nadawanych przez PR. Plany mówią o pięciu pasmach ogólnopolskich i dwóch regionalnych.
Reklama
Więcej programów powinno się przełożyć na większą liczbę słuchaczy, co z kolei daje szansę na większe wpływy z reklam. W 2012 r. wyniosły one w PR 60 mln zł, podczas gdy we wszystkich stacjach ta kwota sięgnęła 3,2 mld zł.
Na dodatek cyfryzacja ma obniżyć koszty.
– Wydatki związane z nadawaniem obniżą się o około 40–50 proc. – tłumaczy Kazimierski.
Dla stacji prywatnych sama budowa infrastruktury technicznej to spory wydatek. Polskie Radio zaś otrzyma wsparcie na ten cel. Na uruchomienie sygnału cyfrowego w październiku tego roku w Warszawie i Katowicach zamierza ono wydać 10 mln zł. Pieniądze będą pochodzić z abonamentu radiowo-telewizyjnego, a przekaże je Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji.
2 mld zł może kosztować cyfryzacja radia w Polsce
10 kanałów ogólnopolskich w wersji cyfrowej będzie nadawało Polskie Radio
500 zł średnio kosztuje cyfrowy odbiornik radiowy