Przy okazji, australijscy rugbiści nadal kiepsko grają, natomiast krykieciści po porażce na turnieju Ashes podjęli próbę zachowania twarzy, wygrywając pierwszy bezdeszczowy jednodniowy mecz międzynarodowy (ODI). Można powiedzieć, że był to sportowy weekend.

Poziomy w głównych parach walutowych bez większych zmian

Prawdę mówiąc, zmiany w odniesieniu do piątkowego zamknięcia aż do dzisiejszego ranka nie były zbyt istotne, o ile w ogóle nastąpiły. Poziomy odnotowane w piątek w nocy zasadniczo pokrywają się z poziomami z dzisiejszego ranka. Inwestorzy, którzy wierzą w to, że od następnego tygodnia Rezerwa Federalna zacznie ograniczanie skupu aktywów, nadal są przekonani o słuszności tego poglądu, natomiast sceptycy (w tym ja) w równym stopniu pozostają nieprzekonani.

Zamieszanie po publikacji NFP, jednak dzisiaj bez fajerwerków

Reklama

Piątkowy odczyt danych dotyczących zatrudnienia w sektorze pozarolniczym (NFP) spowodował pewne zamieszanie, i owszem, pomimo niższej obecnie stopy bezrobocia, współczynnik aktywności zawodowej jest najniższy od 1978 r. Można to odczytywać, jak się chce, ale realnie oznacza to wzrost długich pozycji netto w USD, w większości względem EUR (o ile nie było to oczywiste wcześniej). Ostatnią rzeczą, jakiej można się dziś - i prawdopodobnie przez cały tydzień - spodziewać, są fajerwerki, ponieważ nie dysponujemy żadnymi istotnymi danymi, a większość inwestorów bezczynnie czeka do przyszłej środy, kiedy rozpocznie się dwudniowe posiedzenie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku.

Poziomy na dzisiaj

• EUR/USD: W okolicach uszka na poziomie 1,3200 pojawiają się zlecenia sprzedaży, a zlecenia stop pozostają poniżej poziomu 1,3230. W przypadku ich realizacji nie spodziewałbym się dalszego wzrostu powyżej poziomu 1,3250 na tak spokojnych rynkach. W dolnej części przedziału linią na piasku pozostaje poziom 1,3130, pomimo (niewielkiego) spadku po publikacji danych w piątek.
• GBP/USD: Pomimo powolnego ruchu, w tej parze pojawiło się dużo zleceń kupna. Zlecenia sprzedaży przebiły się przez obszar 1,5660, a w chwili, gdy piszę te słowa, osiągnęły najnowsze wierzchołki w rejonach 1,5670/75. Jak dotąd, nie ma istotnych zleceń stop, ale zlecenia sprzedaży pojawiają się w okolicach uszka na poziomie 1,5700. W dolnej części przedziału należy skupić się na niewielkich zleceniach stop poniżej poziomu 1,5650.
• AUD/USD: Wyniki wyborów w Australii nie wpłynęły na tę parę, ale pojawiło się nieco więcej zleceń kupna po spadku w parze EUR/AUD i po ponownym ożywieniu sytuacji w Chinach. Nie myślcie, że cała ta gadka na temat unieważnienia podatków w Australii ma jakikolwiek bezpośredni wpływ na tę parę. W ubiegłym tygodniu przewidywałem 0,9230 i praktycznie dotarliśmy już w te rejony. Tuż powyżej tego poziomu można dostrzec kilka ostatnich zleceń stop, ale w okolicach poziomu 0,9280 do gry weszły zlecenia sprzedaży. W dolnej części przedziału należy skupić się na zleceniach stop w okolicach poziomu 0,9180/90.
• USD/JPY: A zatem Japonia będzie gospodarzem igrzysk olimpijskich za siedem lat? Phi. Para ta jednak straciła na wartości od otwarcia i wyjęła istotne zlecenia stop na poziomie 99,45. Obecnie zlecenia kupna widoczne są jedynie poniżej uszka na poziomie 99, ponieważ więcej takich zleceń (podobno, ponieważ ja ich nie widzę) znajduje się na poziomie 99,15. Nadal jestem zwolennikiem dalszego spadku.


Kaski i poduszki dzisiaj bardzo szczelnie włóż i powodzenia.