Mimo to jednak zmiana kierunku nie będzie całkowita, dopóki/o ile nie zejdziemy poniżej 102,50/102,00, chociaż jasne jest, że aby pary krzyżowe JPY znów zaczęły zwyżkować, sytuacja na amerykańskich rynkach aktywów musi się ustabilizować. Kluczowe znaczenie ma również fakt, że dramatycznego osłabienia rynków amerykańskich w czasie ostatnich dwóch sesji nie można uznać za przejaw szerzej zakrojonej dominacji awersji do ryzyka.

Wręcz przeciwnie, patrząc na światowe rynki akcji zauważymy, że w Stanach Zjednoczonych spadki były dużo bardziej gwałtowne, niż na giełdach kilku innych rynków rozwiniętych, a szczególnie rynków wschodzących. Na przykład główny meksykański indeks giełdowy przez ostatnie kilka dni był stabilny, a na rynku brazylijskim notowania doszły nawet do nowego lokalnego szczytu. Nie dziwi zatem fakt, że w relacji do meksykańskiego peso dolar znajduje się na granicy przedziału wahań z ostatnich dni, wyznaczającej niską wartość USD, a w ciągu ostatnich kilku dni gwałtownie stracił w relacji do reala brazylijskiego. „Zielony” nie ulegałby deprecjacji w stosunku do tych walut, gdyby ich rynki podążały za amerykańskim na południe. Pojawia się zatem pytanie – co będzie dalej? Czy gorsza sytuacja na parkietach w USA jest wskaźnikiem wyprzedzającym dla pozostałych rynków, czy wynika ona jedynie z zakrojonych na dużą skalę przesunięć w alokacji aktywów?

W nocy odbyło się kolejne posiedzenie Bank of Japan, po którym praktycznie nikt niczego się nie spodziewał. Jest jasne, że bank chce zobaczyć, jak gospodarka radzi sobie z podwyżką podatku od sprzedaży, która weszła w życie na początku miesiąca. Bardziej stanowczych zapowiedzi możemy spodziewać się na kolejnym posiedzeniu, a faktycznych nowych rozwiązań politycznych może w maju czy nawet w czerwcu. Jeśli w międzyczasie JPY się umocni, rozwiązania takie mogą pojawić się raczej w maju.

W wynikach Eco Watchers Survey dla Japonii po raz kolejny ujawniła się ogromna rozbieżność między dwoma głównymi komponentami tego wskaźnika. Indeks bieżącej sytuacji gospodarczej poprawił się, dochodząc do poziomu 57,9 pkt. – jest to rekordowy szczyt od 2000 r., kiedy zaczęto prowadzić te badania. Jednocześnie wskaźnik prognoz spadł aż do 34,7 pkt., co jest najgorszym odczytem od wyniku odnotowanego w miesiąc po katastrofie w Fukuszimie i tsunami z kwietnia 2011 r. Wygląda na to, że ten drugi indeks wynika z czegoś więcej, niż tylko z pesymizmu związanego ze skutkami wprowadzonej w tym miesiącu podwyżki podatku od sprzedaży o 3 punkty procentowe.

Reklama

Notowania EUR/USD spadły nieco niżej, tworząc kanał, którego granice mogą nam dać pewne wskazówki co do kierunku dalszych zmian. Niedawne dwa nowe „lokalne dołki” nie dały większego impulsu kierunkowego, a zmienność implikowana i przedziały wahań od kilku miesięcy maleją. Ogólnie rzecz biorąc dla specjalisty od analizy technicznej jest to najgorszy z koszmarów, jeśli chodzi o przewidywanie dalszego rozwoju wypadków.

Co dalej?

W dzisiejszym kalendarzu mamy w większości mniej istotne dane; informacje dotyczące produkcji w Wielkiej Brytanii wstrząsnęły notowaniami funta, który w ostatnich dniach robił wszystko, by uniknąć bardziej określonego kierunku. Na GBP/USD zmienność implikowana znów dochodzi do poziomu 5%. W ciągu ostatnich dziesięciu lat była ona niższa tylko kilkakrotnie, m.in. przez trzy tygodnie pod koniec 2012 r. i przez kilka tygodni w lecie 2007 r. W pierwszym przypadku niezwykła beztroska inwestujących w tej parze doprowadziła na początku 2013 r. do tego, że do pierwszych dni marca kurs spadł o ok. 1400 pipsów – rynek obawiał się wtedy, że gospodarka brytyjska znów wkracza w recesję, co zmusi Bank of England do zwiększenia skali luzowania ilościowego. W epizodzie z 2007 r., po okresie niskiej zmienności implikowanej kurs wzrósł o 800 pipsów, przekraczając poziom 2,00, a do końca roku wahania cen w obu kierunkach były jeszcze większe.

Zwróćcie uwagę na opublikowaną dziś liczbę rozpoczętych budów w Kanadzie, gdyż ta seria danych wskazuje na spadek zainteresowania budowaniem nowych domów (czy może wynikało to z zimowej pogody?) i może stanowić wskaźnik wyprzedzający dla bańki na kanadyjskim rynku nieruchomości. W 2009 r. nie została ona tak do końca zniwelowana, a już w 2010 r. ceny znów zaczęły szybko rosnąć. Opublikowane w lutym przez Teranet/National Bank dane na temat cen domów wykazały najszybszy ich wzrost od niemal dwóch lat, wynoszący 5% w ujęciu rok do roku. Jednak liczba rozpoczętych budów często wyprzedza tę serię. Aby ukazać to wszystko w odpowiedniej perspektywie, w stosunku do połowy 2002 r. wyniki serii Teranet/National Bank kształtują się na poziomie indeksu 200, co stanowi rekordowy szczyt, podczas gdy dla amerykańskiej serii Case/Shiller jest to indeks 126, znacznie mniej niż wynosiły rekordy z 2006 r.

Publikowany jutro protokół z posiedzenia FOMC będzie kolejnym ważnym testem dla marniejącego dolara amerykańskiego.

Najważniejsze dane ekonomiczne
• Japonia – skorygowane saldo na rachunku bieżącym w lutym wyniosło -41,4 mld ¥ wobec przewidywanych +24,7 mld ¥ i -588,3 mld ¥ odnotowanych w styczniu.
• Australia – ocena sytuacji przedsiębiorstw w marcu wg NAB wyniosła 1 pkt. wobec 0 pkt. w lutym.
• Australia – ocena zaufania przedsiębiorstw w marcu wg NAB wyniosła 4 pkt. wobec 7 pkt. w lutym.
• Japonia – wskaźnik bieżącej sytuacji gospodarczej Eco Watchers Survey wyniósł 57,9 pkt. wobec przewidywanych 53,3 pkt. i 53,0 odnotowanych w lutym.
• Japonia – wskaźnik prognostyczny Eco Watchers Survey wyniósł 34,7 pkt. wobec przewidywanych 39,5 pkt. i 40,0 pkt. odnotowanych w lutym.
• Szwajcaria – stopa bezrobocia w marcu utrzymała się bez zmian na poziomie 3,2%, zgodnie z oczekiwaniami.





Główne nadchodzące wydarzenia ekonomiczne (wszystkie godziny według czasu Greenwich)
• Szwajcaria – sprzedaż detaliczna w lutym (07:15)
• Wielka Brytania – produkcja przemysłowa i wytwórcza w lutym (08:30)
• Stany Zjednoczone – optymizm małych przedsiębiorstw w marcu wg NFIB (11:30)
• Kanada – rozpoczęte budowy domów w marcu (12:15)
• Kanada – pozwolenia na budowę wydane w marcu (12:30)
• Wielka Brytania – Prognoza PKB w marcu według NIESR (14:00)
• Przemówienie Weidmanna z EBC w Minnesocie, USA (16:30)
• Stany Zjednoczone - wystąpienie Kocherlakoty z Rezerwy Federalnej (17:30)
• Stany Zjednoczone – przemówienie Plossera z Rezerwy Federalnej (18:45)
• Stany Zjednoczone – przemówienie Evansa z Rezerwy Federalnej (20:00)
• Nowa Zelandia - wydatki za pomocą kart kredytowych w marcu (22:45)
• Wielka Brytania – wskaźnik cen w sklepach wg BRC w marcu (23:01)
• Australia – indeks zaufania konsumentów wg Westpac w kwietniu (00:30)
• Australia – kredyty hipoteczne w lutym (01:30)