Na wszystkich poziomach zarządzania – w polityce i gospodarce, w kraju i na świecie, dominująca staje się obawa przed narastającą, coraz trudniejszą do ogarnięcia złożonością zarządzanych organizacji i systemów. Stan ten wywoływany jest napływem informacji w ilości przekraczającej z reguły możliwości szybkiej i skutecznej analizy oraz świadomością dzisiejszych powiązań wszystkiego ze wszystkim, co grozi pojawieniem się lokalnie niekontrolowanego tzw. efektu motyla – nawet małe, pozornie odległe naruszenie istniejącego stanu może spowodować dramatyczne konsekwencje w zupełnie nieprzewidywalnych miejscach. Aby być skutecznym, współczesny lider musi posiadać cały zestaw specyficznych umiejętności.

Należy do nich z pewnością zdolność do kreowania czytelnych i atrakcyjnych w formie komunikatów oraz umiejętność ich przemyślanej, sieciowej dystrybucji w sposób tworzący podstawę do współtworzenia i wdrażania w życie ważnych idei przez społeczność, której lider przewodzi. Skuteczne upowszechnianie informacji multimedialnych dowiodło bez najmniejszej wątpliwości w ostatnich latach swojej siły sprawczej. Wymóg szybkiego i zwarte - go przekazywania informacji nie oznacza jednak, że można to czynić pochopnie. Jest wręcz przeciwnie – na przykład komunikaty twitterowe płynące z wysokich szczebli decyzyjnych wielokrotnie przy - nosiły więcej szkody niż pożytku.

Lider musi także umieć wykorzystywać niejako równolegle zarówno tradycyjne kanały komunikacji, pozwalające na właściwy nadzór nad działaniem organizacji, jak i kanał generujący atmosferę twórczej współpracy przy tylko minimalnej (choć świadomej!) interwencji lidera. Musi także potrafić pełnić funkcję adresata informacji, zdolnego do błyskawiczne - go zajmowania stanowiska i formuło - wania odpowiedzi, a także zakresu jej upowszechnienia. Sprawnie przekazy - wana informacja zwrotna (feedback) jest bowiem dzisiaj ważnym elementem budowy atmosfery wzajemnego szacunku i chęci współdziałania.

Specjalną uwagę poświęcać należy przy tym reagowaniu nawet w przypadkach odbierania relatywnie słabych sygnałów – nierzadko przynoszących pierwszą, niezauważaną dotychczas, a być może ważną informację. Lider powinien także występować jako doradca i koordynator rozbudzający potrzebę wymiany informacji, bowiem wbrew obiegowym opiniom jeszcze długo nie wszyscy członkowie kierowanych zespołów mieć będą kompetencje i wolę uczestnictwa we wspólnym decydowaniu o losach organizacji. Koordynacja tego typu wymaga budowy całej struktury porozumiewania się współpracowników, sprzyjającej współpracy, ale także zapobiegającej oddolnemu podejmowaniu inicjatyw sprzecznych ze sobą. Trzeba przy tym pamiętać, że wszech - obecna komunikacja sieciowa to nie tylko błyskawiczny, usprawniający działania obieg informacji.

Reklama

To także naruszenie ugruntowanej równowagi sił między przywódcą a tymi, którym przewodzi. Osoby będące dotychczas widownią zaprojektowanych działań stają się w ten sposób ich rzeczywistymi współtwórcami. Siła tej zmiany polega na tym, że wychodzi ona naprzeciw naturze coraz bardziej świadomych uczestników działań politycznych bądź gospodarczych – lubimy przecież wy - powiadać własne sądy, proponować rozwiązania, uczestniczyć w podejmowaniu decyzji (choć niestety niekoniecznie dzielić się za nie odpowiedzialnością!).

Tak fundamentalne zmiany nie następują oczywiście bezboleśnie. Wszędzie tam, gdzie naruszona zostaje zastana równowaga, rozgrywa się – jawnie bądź niejawnie – walka o jak największy kawałek decyzyjnego tortu dla siebie. Tutaj oznacza to walkę o dostęp do in - formacji i umiejętność przetwarzania dużych ich zbiorów. Przywoływany ostatnio często problem z Big Data nie jest medialnym sloganem – sposób jego rozwiązywania to prawdziwy klucz do skutecznego rządzenia w polityce i zarządzania w gospodarce.

>>>Czytaj też: Niewiele jest w polskim życiu publicznym tematów równie zideologizowanych, co Unia Europejska.