- Nowa sieć przyczyni się do modernizacji i reform w całej UE - powiedział László Andor, komisarz ds. zatrudnienia, spraw społecznych i włączenia społecznego. - W wielu państwach członkowskich konieczna jest także reforma publicznych służb zatrudnienia, by móc skutecznie wdrożyć gwarancję dla młodzieży oraz pomóc młodym bezrobotnym i nieaktywnym zawodowo osobom w znalezieniu pracy lub szkolenia.

Sieć publicznych służb zatrudnienia, która dziś rozpoczęła działalność, to nowy pomysł Unii, ma pomóc państwom członkowskim w walce z bezrobociem. Bezrobocie młodych ludzi jest problemem nie tylko gospodarczym, ale i społecznym. Dotknął on po kryzysie z 2008 r. wiele państw członkowskich.

Powstałą dziś sieć zapoczątkowała w maju tego roku decyzja Rady i Parlamentu Europejskiego, by przez bliższą współpracę państw członkowskich zwiększyć wydajność publicznych służb zatrudnienia. Nawiązują one do europejskiej strategii zatrudnienia, która ma pomagać tworzyć więcej i lepsze stanowiska pracy w całej w UE.

Jak informuje Komisja, większe wsparcie ze strony publicznych służb zatrudnienia ma znaczenie dla wdrożenia przyjętej w ubiegłym roku gwarancji dla młodzieży. Przewiduje ona, że wszyscy młodzi ludzie poniżej 25 roku życia – niezależnie od tego, czy zarejestrują się w urzędzie pracy, czy też nie – uzyskają dobrej jakości ofertę pracy w ciągu czterech miesięcy od zakończenia formalnego kształcenia lub utraty pracy. Młody człowiek miałby dostać dostosowaną do jego sytuacji ofertę zatrudnienia, przyuczenia do zawodu, stażu lub dalszego kształcenia.

Reklama

Celem jest, by zmniejszyć katastrofalne bezrobocie wśród młodych ludzi. Według danych Eurostatu, w kwietniu w Unii Europejskiej bez pracy było 25 mln ludzi, najwięcej w Hiszpanii – aż jedna czwarta osób na rynku bez pracy pozostawała bez zatrudnienia.. Przy tym wciąż niepokojąca jest sytuacja wśród ludzi młodych. Najgorzej w kwietniu było w Grecji, gdzie bez pracy pozostawało 56,9 proc. młodych. W Hiszpanii w tym czasie było to 53,5 proc., a w Chorwacji – 49 proc. W Polsce stopa bezrobocia wśród młodych również była wysoka, jednak spadła w kwietniu poniżej poziomu 25 proc. i wyniosła 24,6 proc. Najlepiej na rynku pracy radzili sobie młodzi w Niemczech (bezrobocie na poziomie 7,9 proc.), a także w Austrii (9,5 proc.) i w Holandii (11 proc.).

Eksperci alarmują, że pokolenie dzisiejszej młodzieży może być pierwszym od czasu II wojny światowej pokoleniem, które będzie miało gorsze warunki życia niż ich rodzice.

Do kwestii bezrobocia młodych odniosła się ostatnio Henryka Bochniarz, wskazując dwie przyczyny. Pierwszą z nich według szefowej Lewiatana jest mające miejsce od lat przenoszenie przez europejskie firmy swojej produkcji do krajów o niższych kosztach pracy. Do ucieczki przemysłu przykładają się nieprzyjazne przepisy i wysokie koszty pracy w wielu krajach Unii.

Drugim problem zdaniem Bochniarz jest edukacja, jej niski poziom i niedostosowanie do potrzeb rynku pracy. Swój ogromny wkład w pozbawianie młodych znalezienia miał tez jednak światowy kryzys sprzed sześciu lat. To plus nadmierna ochrona pracowników z większym stażem sprawiło, że pracodawcy nie zatrudniali młodych i zwalniali ich w pierwszej kolejności.

Czym zajmie się nowa sieć?

Ułatwi porównywanie wyników pracy publicznych służb zatrudnienia, określania dobrych praktyk i pogłębiania współpracy, m.in. poprzez wzajemne uczenie się i programy wzajemnej pomocy. Pilnym zadaniem jest wymiana wiedzy i najlepszych praktyk w zakresie wdrażania gwarancji dla młodzieży, bo większość publicznych służb zatrudnienia to wyznaczone punkty kontaktowe dla tej reformy.

By zapewnić młodym bezrobotnym ofertę w ciągu czterech miesięcy, niezbędne będzie usprawnienie pracy publicznych służb zatrudnienia.

Sieć pomoże również wdrażać zalecenia dla poszczególnych krajów dotyczące publicznych służb zatrudnienia, wydane przez Radę w ramach europejskiego semestru. W 2014 r. takie zalecenie otrzymało 11 państw (Belgia, Bułgaria, Chorwacja, Czechy, Węgry, Włochy, Portugalia, Rumunia, Słowacja, Słowenia i Hiszpania). Sieć pomoże twórcom krajowej polityki w zakresie projektowania, rozwoju i oceny polityki zatrudnienia.

W zarządzie są kierownicy z publicznych służb zatrudnienia mianowani przez państwo członkowskie i Komisję. Komisja ustanowiła sekretariat, który ma ułatwiać prace sieci oraz zapewnić jej sprawnego funkcjonowania.

>>> Polecamy: Rząd szuka środków na innowacyjny biznes. BGK walczy o 600 mln zł