Sytuacja biznesowa i finansowa Facebooka

Facebook pojawił się znikąd, wykorzystując trend dotyczący budowania społeczności w Internecie. Nastąpiło to tak szybko, że nawet najpotężniejsza wówczas spółka internetowa, Google, nie zdążyła odpowiednio zareagować. Podjęła co prawda próbę z Google+, jednak wszelkie starania, by zagrozić pozycji Facebooka, okazały się bezskuteczne.

W ciągu ostatnich 12 miesięcy spółka Facebook wygenerowała 11,2 mld USD przychodów, z czego 92 proc. z wpływów reklamowych w ostatnim kwartale (61 proc. z reklam na urządzeniach mobilnych, 31 proc. - na komputerach stacjonarnych). W ujęciu geograficznym widzimy, że Facebook ma swoją piętę achillesową: 47 proc. przychodów generowanych jest w Stanach Zjednoczonych, a jedynie 15 proc. w Azji; obecność spółki na tym kontynencie rośnie wolniej, niż w pozostałych obszarach działalności.

Pod olbrzymim znakiem zapytania pozostaje zdolność Facebooka do penetracji Azji w tym samym stopniu, co świata zachodniego.

Reklama

Facebook odnotował niemal identyczny spadek tempa wzrostu, co Google: w ostatnim kwartale przychody spółki rosły o około 60 proc. w ujęciu rok do roku, czyli prawie pokrywały się z tempem wzrostu Google przy przychodach na poziomie 11 mld USD. Podstawowa różnica dotycząca cyklu życia tych spółek polega na rentowności: na tym samym etapie, co niegdyś Google, Facebook jest o niemal 50 proc. bardziej rentowny.

>>> Czytaj też: Brytyjska prasa: Facebook to "przystań terrorystów"

Wycena względna

Facebook nie ma wielu bezpośrednich konkurentów, jednak w segmencie reklam internetowych największe zagrożenie stanowi dla tej spółki Google. Google stosuje 12-miesięczny mnożnik wartości przyszłej EV/EBITDA na poziomie 10,1x – dla porównania, mnożnik Facebooka to 19,4x, jednak spółki te zdecydowanie różnią się pod względem potencjału wzrostu.
W ciągu ostatnich 12 miesięcy spółka Google wygenerowała 64,8 mld USD przychodów; dla porównania, przychody Facebooka to 11,2 mld USD. Po uwzględnieniu faktu, iż szacowana stopa wzrostu przychodów Google wynosi około 10 proc. w ujęciu rok do roku, natomiast Facebooka - 40 proc. w ujęciu rok do roku, okazuje się, że Facebook jest znacznie bardziej atrakcyjną inwestycją niż Google, zarówno w ujęciu porównywalnym, jak i w kontekście inwestycji w technologie internetowe.

Facebook ma również wyższe marże operacyjne i wskaźnik wykorzystania kapitału.

Potencjał inwestycyjny

Ceny akcji spadły o około 10 proc. w porównaniu z rekordowymi maksimami odnotowanymi w październiku, jednak impet tego kursu jest nadal stosunkowo mocny w porównaniu z innymi akcjami. Działalność spółki szybko się rozwija, a wyceny nie są zbytnio zawyżone, biorąc pod uwagę projektowaną stopę wzrostu i rentowność. Potencjał tych akcji w nadchodzącym kwartale oceniamy pozytywnie. Pod względem inwestycyjnym, w połowie października udało się obronić poziom 70 USD, tj. kluczowy poziom wsparcia, którego przełamanie może spowodować dalszy spadek cen akcji.

ikona lupy />
Ceny akcji FB / Media