"Debiut Enei się odkłada. Żeby spółka mogła zadebiutować na GPW do 12 listopada, dziś musielibyśmy zdecydować o uruchomieniu procesu, upublicznieniu prospektu itd., a sytuacja na rynku jest niekorzystna" - powiedział PAP Bury.

"Jeśli sytuacja na rynkach finansowych poprawi się w przyszłym roku, będzie można pomyśleć o debiucie. Jeśli nie, prywatyzacja odbędzie się przez inwestora strategicznego" - dodał.

Pierwotnie debiut Enei resort skarbu planował na 21 października. Już wcześniej jednak wiceminister informował, że jeśli sytuacja na rynku się nie poprawi, MSP może przesunąć ofertę publiczną Enei.

Oficjalne stanowisko Skarbu Państwa w sprawie terminu debiutu Enei spodziewane jest w środę.

Reklama

Debiut spółki musiałby nastąpić najpóźniej do 12 listopada z powodów formalnych. Po tym terminie utracą bowiem ważność dokumenty, na podstawie których akcje firmy mogą trafić do obrotu publicznego.

Prospekt Enei został zatwierdzony przez KNF 18 września. Oferta publiczna zakłada emisję 149.237.382 akcji serii C. Wartość oferty miałaby wynieść ok. 3 mld zł. (PAP)