Jak informuje Seul, jego szczegóły zostaną podane w ciągu najbliższej godziny.

Napięcie między obydwoma Koreami wzrosło na początku miesiąca po tym, jak dwaj żołnierze z Południa patrolujący granicę zostali ciężko ranni w wybuchu miny. Kilka dni później Seul zaczął, po raz pierwszy od 11 lat, nadawać komunikaty propagandowe. W odwecie Korea Północna ostrzelała głośniki, z których emitowane są te komunikaty. Korea Południowa odpowiedziała wystrzeleniem w kierunku Północy kilkudziesięciu pocisków artyleryjskich.