W efekcie o godz. 16-ej naszego czasu paneuropejski wskaźnik FTSEurofirst 300 index wzrósł o 0,8 proc. do 910,77 pkt, po informacji, że obroty na Wall Street przybrały pomyślny wynik. Chociaż lekko tracił wskaźnik spółek technologicznych Nasdaq.
Tradycyjnie w Europie najbardziej rosły ceny akcji spółek farmaceutycznych. GlaxoSmithKline zyskał nawet 4,6 proc., a Novartis 1,7 proc. Skoczyły też akcje firmy Shire o 4,1 proc. po tym, jak bank JPMorgan wycofał się z oceny, że sa “zawyżone” i podwyższył ich cenę wyjściową.
W sektorze naftowym rosły ceny akcji koncernów: BP o ponad 2 proc., Royal Dutch Shell nawet o 2,7 proc., a Total o 2,3 proc. Giełda paryska pozostawała jednak na lekkim minusie.
Traciły przede wszystkim banki. Akcje banku Barclays spady ponad 17 proc., gdy inwestorzy zareagowali negatywnie na jego plan pozyskania 12,1 mld dolarów z Kataru i Abu Dabi bądź innego kraju naftowego, aby wzmocni się kapitałowo.
Indeks giełdy londyńskiej FTSE rósł o 0,57 proc., niemiecki DAX 30 nawet o 1,42 proc., tylko paryski CAC 30 spadł o 0,24 proc.
