Licząc od 1928 r., indeks Standard&Poor's 500 rósł 9,3 proc. w ciągu 12 miesięcy po wejściu demokratycznego prezydenta do Białego Domu. Tak wynika z mediany zmian po wyborach sześciu Demokratów, od Franklina D. Roosevelta do Billa Clintona.

Indeks spadł tylko raz po wyborze Demokraty - w 1976 r., po zwycięstwie Jimmy'ego Cartera.

Pośród sześciu po raz pierwszy wybranych republikańskich prezydentów, wybór pięciu (w tym Herbert Hoover, Richard Nixon i George W. Bush) poprzedzał spadki na giełdzie, ze średnim spadkiem o 4,3 proc.

Dane Bloomberga nie dotyczą prezydentów, którzy powtórnie wygrali wybory.

Reklama

S&P 500 dawał 62 proc. zyski od momentu, gdy Demokrata wygrywa w listopadzie albo obejmuje funkcję prezydenta jako wcześniejszy wiceprezydent, do czasu wyboru następnego prezydenta. W przypadku republikanów zyski wynoszą w tym okresie 28 proc.