Ministerstwo Skarbu Państwa (MSP) podtrzymuje plan sprzedaży posiadanych akcji spółki energetycznej Enea, która w poniedziałek zadebiutowała na GPW z ofertą akcji nowej emisji, w 2009 roku - poinformowała wiceminister skarbu Joanna Schmid."Transakcję sprzedaży akcji Enei chcemy zrealizować na pewno w 2009 r." – powiedziała Schmid podczas uroczystości debiutu Enei na GPW.
Dodała, że odbędzie się to albo poprzez zaproszenie do rokowań albo poprzez wezwanie.
Wiceminister liczy, że oprócz Vattenfalla pojawią się jeszcze inni inwestorzy branżowi, którzy będą chcieli kupić akcje Enei od SP, a zwycięży ten, kto da najlepszą ofertę.
Z jej słów wynika, że premia dotycząca większościowego pakietu akcji spółki musi być wyższa niż uzyskana obecnie od Vattenfalla. W ofercie pierwotnej szwedzki koncern kupił 18,7 proc. akcji Enei płacąc po 20,14 zł za walor wobec 15,40 zł w pozostałych transzach (detalicznej i dla inwestorów instytucjonalnych).
Schmid powiedziała też, że w I kw. 2009 r. może się rozpocząć proces wyboru doradcy przy sprzedaży akcji Enei przez SP.
Prawa do akcji (PDA) spółki Enea wzrosły w poniedziałkowym debiucie na GPW o 1,30% do 15,60 zł wobec ceny odniesienia wynoszącej 15,40 zł. Ok. godziny 11:17 kurs wynosił 15,53 zł, czyli rósł o 0,84%, a obrót miał wówczas wartość 23,5 mln zł.
Jest to 27-my debiut w tym roku i jednocześnie 368-ma spółka notowana na głównym parkiecie GPW.
Wcześniej Enea informowała, że zaoferowała ostatecznie inwestorom 103.816.150 akcji nowej emisji serii C w pierwotnej ofercie publicznej wobec oferowanych na podstawie prospektu 149.237.382 walorów. Wartość emisji akcji serii C wyniosła 1.989,32 mln zł.
Według danych za 2007 rok, grupa Enea zajmuje czwarte miejsce w Polsce wśród wytwórców energii elektrycznej z 7,9-proc. udziałem w rynku (grupa wyprodukowała w ub. roku 12,5 TWh energii elektrycznej).
Narastająco w I-III kw. 2008 roku grupa miała 136,05 mln zł zysku wobec 496,47 mln zł zysku rok wcześniej przy obrotach odpowiednio 4695,04 mln zł wobec 3812,49 mln zł.