ECB może obniżyć stopy znacznie szybciej, gdyż wzrost gospodarczy spada, powiedział Axel Weber, członek rady banku europejskiego i zarazem szef Bundesbanku.


- Potraktujemy słabszy wzrost w odpowiednim sposób – poinformował na dzisiejszej konferencji prasowej we Frankfurcie. ECB obniżał stopy już dwa razy od 8 października i “był to bardzo dramatyczny pierwszy krok”, podkreślił, dodając: - Nad gospodarką zbierają się bardzo ciemne chmury.

Strefa euro po raz pierwszy od 15 lat popadła w recesję w III kwartale. W tej sytuacji ECB obniżył po raz drugi stopy o 50 pkt bazowych 6 listopada do poziomu 3,25 proc. Rada banku spotyka się już 4 grudnia i tam zapadnie odpowiednia decyzja,

Prezes Weber nie ma złudzeń, że “IV kwartał może być jeszcze gorszy od poprzedniego”.

Reklama

Jego zdaniem „rynkom finansowym zajmie kilka lat odbudowa normalności i proces ten będzie rzutował na cala gospodarkę”. - Nie wykluczam więc, że i następny rok będzie kiepski pod tym względem i gospodarka skurczy się - popierając pośrednio prognozę MFW z 6 listopada.

- Dlatego musimy uwzględnić niższy poziom inflacji co najmniej do połowy 2009 r., co daje miejsce na ruchy dla polityki monetarnej. Dotychczas zadziałaliśmy już dwa razy i nie sądzę, a by na tym poprzestano - podkreślił.

Wyraził przy okazji nadzieję, że w przyszłym roku roczna stopa inflacji spadnie poniżej 2 proc.