Jak wynika z danych zebranych w raporcie "W poszukiwaniu okazji inwestycyjnych", skumulowana wartość polskich bezpośrednich inwestycji za granicą w 2019 r. wyniosła 96,5 mld zł i była o 4 mld zł wyższa niż rok wcześniej.

"Z danych opublikowanych przez NBP wynika, że zdecydowana większość inwestycji (ponad 90 proc.) zlokalizowana była w Europie" - podało PwC.

Autorzy raportu przygotowali ranking najbardziej atrakcyjnych kierunków ekspansji kapitałowej dla polskich firm ze szczególnym uwzględnieniem kierunków nieoczywistych, czyli z wyeliminowaniem największych gospodarek świata lub gospodarek już teraz bardzo często wybieranych przez inwestorów.

Według PwC pięć pierwszych miejsc w rankingu ogólnym dotyczącym kierunków BIZ zajmują: Indie, Malezja, Rumunia, Chile i Tajlandia.

Reklama

"Bezpośrednie inwestycje zagraniczne mogą odegrać istotną rolę w odbudowaniu gospodarki po recesji spowodowanej pandemią COVID-19" - napisano w raporcie.

"Chociaż obecnie większość polskich BIZ zlokalizowana jest w Europie, potencjał innych – również bardziej odległych krajów – jest ogromny" - podano.

PwC w raporcie przytoczyło szacunki OECD, które świadczą o tym, że przepływy bezpośrednich inwestycji zagranicznych w 2020 r. mogą spaść o nawet 30 proc. Wedle autorów opracowania obecna sytuacja może jednak skłonić przedsiębiorstwa do poszukiwania nowych kierunków geograficznych dla swoich inwestycji i większej dywersyfikacji, aby minimalizować ryzyko związane z inwestowaniem tylko w jednym państwie czy ograniczając możliwość wystąpienia zakłóceń w łańcuchach dostaw.

"Polska gospodarka i przemysł potrzebują przestrzeni inwestycyjnej, która może zagwarantować rozwój technologiczny i produkcyjny oraz dostęp do surowców" - powiedziała Ewa Małyszko, prezes PFR TFI.

"Dziś Niemcy i Czechy jako potencjalne kierunki inwestycji są rozwiązaniem dla konserwatywnych inwestorów" - dodała.

Jej zdaniem oba rynki dobrze znamy i potrafimy bardzo precyzyjnie zdefiniować związane z nimi szanse i zagrożenia, ale "warto jednak popatrzeć trochę szerzej na naszą część Europy oraz świata i poszukać ciekawych okazji inwestycyjnych".

"Wyniki naszego rankingu pokazują, że potencjalne kierunki działalności polskich firm za granicą dotyczą nie tylko europejskich sąsiadów, ale także bardziej odległych rynków" - powiedziała Agnieszka Gajewska, partner PwC.

"Kluczowe jest dobre rozpoznanie charakterystyki tych rynków, żeby ograniczyć ryzyko i wykorzystać przewagi konkurencyjne polskich przedsiębiorstw" - dodała.

Według PwC najwięcej polskich bezpośrednich inwestycji za granicą (według stanu należności) ulokowanych było przez firmy z branży finansowej i ubezpieczeniowej.

"W 2019 r. ich stan należności wyniósł 20,7 mld zł, co stanowiło 21,5 proc. wartości wszystkich inwestycji w tym okresie" - czytamy. "Pod tym względem dominowała finansowa działalność usługowa (m.in. banki), z wyłączeniem ubezpieczeń i funduszy emerytalnych" - dodano.

PwC podało, że na drugim miejscu, biorąc pod uwagę "szerokie" rodzaje działalności gospodarczej, dominowała działalność profesjonalna, naukowa i techniczna (19,9 mld zł, 20,6 proc. wszystkich należności), za co odpowiadała głównie działalność firm centralnych. Ważnymi branżami dla polskich inwestycji za granicą są też przetwórstwo przemysłowe oraz handel hurtowy i detaliczny.

"Pod względem rocznej wartości kapitału zainwestowanego przez firmy z Polski za granicą na pierwszym miejscu znalazł się handel hurtowy i detaliczny (2,8 mld zł)" - poinformowała spółka.

"Co ciekawe, największe dezinwestycje (wycofanie kapitału) odnotowano wśród firm z działalności profesjonalnej, naukowej i technicznej, co jednak nie zmieniło ich dominującej pozycji wśród firm inwestujących za granicą pod względem skumulowanej wartości w 2019 r." - dodano.

W raporcie uwzględniono także ranking według sektorów, w których realizowane są inwestycje. Autorzy analizy wskazali pięć sektorów gospodarki: przetwórstwo dóbr konsumpcyjnych, przetwórstwo dóbr produkcyjnych, budownictwo, handel oraz usługi ICT (informacyjno-komunikacyjne).

"Zgodnie z wynikami rankingu, najbardziej atrakcyjnym kierunkiem dla przetwórców dóbr produkcyjnych oraz firm budowlanych są Indie, dla przetwórców dóbr konsumpcyjnych i firm z sektora ICT – Dania, zaś dla firm handlowych – Korea Południowa" - napisano.(PAP)

pgo/ drag/