Ceny energii w Polsce

- Polska w roku 2025 stanęła na niechlubnym podium wzrostu cen energii elektrycznej. W Polsce te wzrosty wynosiły 20 proc., większe były tylko w dwóch państwach w Europie (...). Tak być nie powinno - powiedział prezydent. Dodał, że obecnie Polska jest „drugim państwem (w Unii Europejskiej - PAP) z największymi cenami energii elektrycznej po Czechach”.

- Wyszedłem z inicjatywą ustawodawczą, która opiera się na czterech strategicznych punktach. (...) Proponuję nie tylko tarczę, ale tym razem proponuję - jako prezydent Polski - realny miecz do wycięcia z rachunków Polaków za energię elektryczną, tych obciążeń, których Polacy ponosić nie powinni - zadeklarował.

Co zakłada prezydencki projekt?

Jak poinformował, projekt zakłada likwidację dodatkowych opłat zawartych w cenie energii, w tym opłaty OZE, mocowej, kogeneracyjnej i przejściowej. Drugi filar - jak mówił - to ograniczenie kosztów certyfikatów, trzeci - ograniczenie opłat dystrybucyjnych, a czwarty - to zmiana zasad bilansowania systemu. Prezydent proponuje też 5-proc. stawkę VAT za prąd.

- Efektem tych wszystkich zmian będzie to, że polskie rodziny będą mogły oszczędzić ponad 800 zł (rocznie) na rachunkach za energię elektryczną w gospodarstwach domowych - podkreślił.

Nawrocki złożył taką deklarację jeszcze jako kandydat na prezydenta na spotkaniu z wyborcami w Augustowie w lutym tego roku. Zapowiedział wówczas, że w ciągu 100 dni od objęcia urzędu doprowadzi do obniżenia cen energii elektrycznej o 33 proc.