Cały artykuł przeczytasz w dzisiejszym wydaniu Dziennika Gazety Prawnej i na e-DGP.
Nord Stream 2, czyli w poszukiwaniu (nie)możliwego kompromisu
Trwają poszukiwania kompromisu między Amerykanami i Niemcami w sprawie gazociągu bałtyckiego. Dopóki budowa trwa, czas działa jednak na korzyść Rosjan
Nadzieje, że Waszyngton uruchomi pełen arsenał sankcji i dobije rosyjski projekt, nie ziściły się, ale nie oznacza to, że Nord Stream 2 powstanie bez problemów. Mimo ostrożnej polityki prezydenta Joego Bidena i jego determinacji, by poprawić relacje z Niemcami, nad projektem wciąż wiszą czarne chmury.
Zagrożenie sankcjami spowodowało wycofanie się z projektu co najmniej 18 firm, w tym certyfikatora gazociągu oraz ubezpieczycieli: Grupy Axa, Munich Re i Zurich Insurance. Na razie nie poszerzono listy podmiotów objętych sankcjami, co jest odczytywane jako ukłon wobec Berlina. Departament Stanu nie wyklucza jednak żadnych ruchów, w dalszym ciągu przygląda się podmiotom zaangażowanym w projekt i może uruchomić kolejne restrykcje w każdej chwili.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR Biznes. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Zobacz więcej
Dowództwo wojsk USA w Europie ogłosiło najwyższy stopień zagrożenia w związku z eskalacją w Donbasie
Przemysł jądrowy, NGOsy i część rządów oczekują włączenia atomu do systemu zrównoważonego rozwoju UE
Komentarze (4)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarsze