Krótko po parafowaniu dokumentu przez prezydenta minister energii Rumunii Virgil Popescu wydał komunikat, w którym uznał za "oficjalne" rozpoczęcie wydobycia surowca z czarnomorskich źródeł.

Według ministra energii pierwsza dostawa gazu przesyłanego z Morza Czarnego trafi do Rumunii już w czerwcu tego roku.

Zgodnie z ustawą zatwierdzoną 18 maja przez parlament Rumunii państwo będzie czerpać 60 proc. zysków z opłat za wydobycie czarnomorskiego surowca.

Nowe przepisy przewidują, że rząd Rumunii będzie mógł nałożyć tymczasowe ograniczenia dotyczące cen gazu ziemnego oraz wielkości jego sprzedaży, ale tylko w sytuacji zaistnienia sytuacji kryzysowej.

Reklama

W nowej regulacji zniesiony został obowiązek sprzedaży przez firmy gazowe 50 proc. wydobycia surowca na rynku krajowym.