W związku ze spadkiem cen surowca na rynku hurtowym zdecydowaliśmy się na działania systemowe i wezwaliśmy już kilkunastu przedsiębiorców do obniżenia cen w taryfach – informuje DGP Rafał Gawin, prezes Urzędu Regulacji Energetyki. Wśród tych przedsiębiorstw jest PGNiG Obrót Detaliczny, który odpowiada za prawie 90 proc. rynku. Jeśli firmy nie obniżą taryf, URE może poinformować o tym Zarządcę Rozliczeń, który wstrzyma im wypłatę rekompensat, wprowadzonych, gdy ceny gazu zwyżkowały.

Jak tłumaczy w rozmowie z DGP Michał Smoleń z Fundacji Instrat, polskie gospodarstwa domowe nie odczują korekt taryf bezpośrednio, bo korzystają z cen zamrożonych. Ale niższe rekompensaty wypłacane sprzedawcom gazu to pozytywna wiadomość dla finansów publicznych – podsumowuje. Jak zapowiada Rafał Gawin, takie wezwania urząd kieruje do wszystkich przedsiębiorstw, które sprzedają gaz odbiorcom objętym taryfami i stosują ceny wyższe od obecnie występujących na rynku.

Michał Smoleń wskazuje, że ceny gazu na europejskich rynkach spadły od połowy grudnia o 50 proc. i są już niższe niż przed inwazją Rosji na Ukrainę. To efekt ciepłej zimy, rozwoju alternatywnych źródeł dostaw, polityki oszczędności, ale też perspektywy spowolnienia gospodarczego w wielu państwach UE.

Znaczące spadki cen giełdowych odnotowaliśmy również w Polsce na TGE. Przykładowo 13 grudnia 2022 r. na Towarowej Giełdzie Energii gaz na II kw. 2023 r. można było kupić po 688 zł/MWh. A 12 stycznia tego roku cena ta spadła do 350 zł/MWh.

Reklama

CAŁY TEKST W PONIEDZIAŁKOWYM WYDANIU DGP I NA E-DGP