Rozbudowana infrastruktura LNG
Francja posiada rozbudowaną infrastrukturę portową, która pozwala na przyjmowanie gazu ziemnego w ciekłej postaci; następnie jest poddawany regazyfikacji, co umożliwia jego dalszy transport gazociągami - wyjaśniła analityczka IEEFA (Institute for Energy Economics and Financial Analysis) Ana Maria Jaller-Makarewicz.
Możliwy dalszy przesył do Niemiec
"Nie jest jasne, gdzie dokładnie trafia LNG, ale możliwe jest, że eksportuje się go do Niemiec", które do 2022 roku nie posiadały żadnego terminalu portowego do przyjmowania gazu LNG - przekazała Jaller-Makarewicz. Dodała, że Niemcy importują dwa razy mniej tego surowca niż Francuzi.
W ubiegłym roku terminal w Dunkierce przyjął 27 proc. importu LNG z Rosji. AFP zwróciła uwagę, że 85 proc. importu tego surowca do Europy przechodzi przez porty we Francji, Hiszpanii i Belgii.
Sankcje wobec Rosji
W związku z rosyjską agresją na Ukrainę kraje Unii Europejskiej przestawiły się na sprowadzanie LNG, aby uniezależnić się od importu gazu rurociągami bezpośrednio z Rosji. Mimo to duża część importu tego surowca nadal pochodzi z Rosji, co sprawia, że wyznaczoną przez Komisję Europejską cel odejścia od rosyjskiego gazu do 2027 roku staje się coraz trudniej osiągalny - zauważyła AFP.
Agencja zaznaczyła zarazem, że przemysł przygotowuje się na zwiększenie importu LNG, a w wielu krajach UE, m.in. w Niemczech, buduje się nowe terminale do odbioru tego surowca.(PAP)