Niemcy pokonały energetyczny uścisk Putina
3/5 Nowa zależność. Strata Rosji była dużym zyskiem dla Norwegii i Holandii, a eksport gazu z tych dwóch państw gwałtownie wzrósł. Jednak już są ostrzeżenia, że to nie potrwa długo. Norwegia jest obecnie największym dostawcą do Niemiec z udziałem 33 proc., po prawie trzykrotnym zwiększeniu całkowitego eksportu gazu ziemnego w zeszłym roku. Oslo spodziewa się, że przepływy utrzymają się na stałym poziomie przez następne cztery do pięciu lat, ale później stopniowo będą się zmniejszać w miarę wyczerpywania się dostaw.Według grupy lobbystów energetycznych BDEW, Holandia potroiła swój miesięczny udział w imporcie Niemiec do grudnia. Większość z nich została jednak wydobyta z kluczowego pola gazowego w Groningen, które ma zostać zamknięte do przyszłego roku, ponieważ produkcja wywołała setki trzęsień ziemi.
Bloomberg