Tesla jest na fali – jej kapitalizacja rynkowa osiągnęła wysokość ponad 1 biliona dolarów. Z wyceną wynoszącą około 1,062 bln dolarów, Tesla osiągnęła najwyższą wycenę od ponad dwóch lat. Jej kolejnymi największymi konkurentami pod względem kapitalizacji rynkowej są japońska Toyota Motor Co. i chiński BYD, warte odpowiednio 288 mld dolarów i 114 mld dolarów – podaje redakcja Quartz.
Tesla warta tyle, co 16 innych firm razem wziętych
Tesla, z siedzibą w Austin w Teksasie, ma wartość, której dorównuje jedynie połączenie kapitalizacji rynkowej kolejnych 16 najdroższych firm motoryzacyjnych. Wśród nich są firmy zagraniczne, takie jak Hyundai Motor Co. i Stellantis, a także krajowa konkurencja, jak General Motors i Ford Motor Co.
Szef Tesli Elon Musk postawił na Donalda Trumpa
Sama firma nie jest odpowiedzialna za swój ostatni boom giełdowy. Wszystko za sprawą postawienia przez CEO Elona Muska na Donalda Trumpa, który wygrał wybory prezydenckie w USA i obejmie urząd w styczniu.
Musk poświęcił zarówno czas, jak i pieniądze, aby pomóc Trumpowi w wygranej. We wtorek wieczorem prezydent-elekt ogłosił, że Musk w nagrodę obejmie pieczę nad radą doradczą „poza rządem”, która wyda zalecenia dotyczące ograniczenia wydatków federalnych.
Musk na czele rady doradczej DOGE
Musk już powiedział, że planuje wykorzystać swoje miejsce na czele Departamentu Efektywności Rządu (DOGE), aby ułatwić firmom usprawnienie federalnych przepisów dotyczących pojazdów bez kierowcy, nad którymi pracuje Tesla. Daje to również Muskowi pewien stopień władzy nad agencjami regulującymi jego firmy, w tym Teslę i SpaceX.
Biznesy Muska unikną ceł
Według analityka Wedbush Securities, Dana Ivesa, inwestorzy mogą spodziewać się, że negocjacje taryfowe zakończą się wyłączeniem zarówno dla Tesli, jak i Apple, pozwalając tym firmom uniknąć ciężaru wszelkich ceł. Trump obiecał, że cła będą ogromne. Podczas kampanii Trump zaproponował podniesienie ceł na import z Chin łącznie o 50% do 60%, jednocześnie dodając cła w wysokości 10% do 20% na produkty z reszty świata.
Brak ulg wyjdzie Tesli na dobre
Trump ma zamiar wycofać fundusze z ustawy o redukcji inflacji i zlikwidować ulgę podatkową w wysokości 7500 dolarów na zakup nowych pojazdów elektrycznych. Według zarówno Ivesa, jak i Muska, jest to prawdopodobnie pozytywne dla Tesli, biorąc pod uwagę jej dominację na rynku. Może to również zwiększyć sprzedaż do końca 2024 r., ponieważ konsumenci spieszą się, aby skorzystać z ulgi podatkowej, zanim zostanie ona cofnięta.