"Na wtorkowej sesji zaskoczeniem dla części inwestorów mogły być mocne wzrosty banków i wyraźne przebicie przez WIG20 poziomu 2.000 pkt. Warto zwrócić uwagę na 180 mln zł obrotów i 6-proc. wzrost największego banku - PKO BP. Zwłaszcza, że w środę bank ma podać szacunki wyników za IV kw. 2020 r. Wrażenie robi też to, że przy wysokich obrotach po kilkanaście proc. rosły Millennium i mBank" - powiedział PAP Biznes Sobiesław Kozłowski.

"Wydaje się, że rynek zaczyna obawiać się inflacji, widać to po wzrostach rentowności obligacji, a także notowaniach europejskich banków. Widać zatem, że inwestorzy w Europie przychylnie patrzą teraz na banki i wydaje się, że to może potrwać dłużej niż jedną sesję. Krajowe banki mają zatem szansę na trwalsze odreagowanie swojej relatywnej słabości" - dodał.

Na zamknięciu wtorkowej sesji WIG20 wzrósł o 1,5 proc. i wyniósł 2.004,54 pkt., WIG zwyżkował o 1,7 proc. do 59.415,71 pkt., mWIG40 poszedł w górę o 3,23 proc. do 4.425,83 pkt. i znalazł się tym samym najwyżej od czerwca 2018 r.

sWIG80 rósł dziewiątą sesję z rzędu i przejściowo znajdował się powyżej bariery 18.000 pkt. Na koniec dnia wzrosty nieco osłabły, jednak indeks, utrzymując serię wzrostową, zyskał 0,11 proc. i dotarł do 17.982,51 pkt.

Reklama

Obroty na GPW wyniosły ok. 1,5 mld zł, z czego 1,1 mld zł przypadło na spółki z WIG20. Największy handel odbywał się na akcjach PKO BP (183 mln zł) oraz Allegro (98 mln zł).

W momencie zamknięcia sesji na GPW niemiecki DAX tracił 0,2 proc., a amerykański S&P 500 rósł o 0,1 proc.

Na GPW drugi dzień z rzędu najmocniejsze w ujęciu sektorowym były banki. Ich indeks wzrósł we wtorek o 6,5 proc., po 4-proc. zwyżce dzień wcześniej. Wskaźnik dotarł w okolice 5.366 pkt. - tuż poniżej wyznaczonego w styczniu blisko rocznego minimum.

W WIG20 ponownie rosły notowania wszystkich przedstawicieli sektora. Najmocniej zyskał kurs Alior Banku - w górę o 10,3 proc. do 19,23 zł. Pokonał styczniowe maksima i znalazł się najwyżej od marca ubiegłego roku.

Najwyżej od niemal roku znalazł się także Santander - wzrost o 7,8 proc. do 224,6 zł.

Najwyżej od miesiąca jest PKO BP, którego kurs wzrósł o 6,5 proc. do 31,3 zł, a także Pekao - w górę o 4 proc. do 68,7 zł.

CCC wzrosło o 5 proc. do 104,95 zł i zakończyło notowania na najwyższym poziomie od roku.

W ujęciu sektorowym w dół poszło 5 z 15 indeksów, w tym najmocniej energetyka - o 1,2 proc. i telekomy - o 1,1 proc. Wśród przedstawicieli sektorów w WIG20 najmocniej zniżkowało PGE - w dół o 1,9 proc. i Cyfrowy Polsat - o 1,4 proc.

Najmocniejszej przeceny doznały jednak walory Dino - w dół o 5,3 proc. do 253 zł i JSW - o 4 proc. do 39,3 zł.

Sobiesław Kozłowski podkreślił, że kurs Dino bardzo mocno zwyżkował w ubiegłym roku. Ocenił, że spadki mogą być zatem związane ze zmniejszaniem zaangażowania inwestorów w spółki, które dotychczas rosły i rotacją w stronę banków.

W mWIG40 Bank Millennium zwyżkował o 13 proc. do 4,422 zł, najwyżej od blisko roku, mBank - o 12 proc. do 223,2 zł, najwyżej od lipca 2020 r., i ING - o 7 proc. do 184,2 zł, najwyżej od blisko roku.

Mocno zwyżkowały także: DataWalk - o 8 proc. i Kruk - o 7 proc.

O 4 proc. w dół poszedł kurs Famura, przerywając trwającą 7 sesji serię wzrostów.

Wśród małych firm wzrostami wyróżnił się Sanwil - w górę o 9,5 proc. Z kolei o 5 proc. zniżkował Airway Medix.

Na szerokim rynku notowania Mo-Bruka poszły w górę o 11,4 proc., wyznaczając historyczne maksimum na 390 zł. Spółka wyróżniła się obrotami rzędu 90 mln zł, na równi z KGHM czy CD Projektem.