Ekonomista: W październiku EUR/PLN może przekroczyć 4,90

"W poniedziałek sytuacja na rynkach nieco się uspokoiła, co daje złotemu jakieś pole do odreagowania. Natomiast, jak pokazał ubiegły tydzień, na rynku chyba budują się nowe pozycje przeciwko złotemu" - powiedział PAP Biznes starszy ekonomista ING Banku Śląskiego Piotr Popławski.

"W ostatnim tygodniu września mieliśmy spore osłabienie dolara, przynajmniej w jego drugiej połowie, jednak w takim otoczeniu zarówno złoty, jak i waluty regionu nie chciały się umocnić. To budzi obawy czy inwestorzy nie budują nowych, dużych pozycji przeciwko walutom regionu" - dodał.

Zdaniem ekonomisty, w takim otoczeniu, w październiku EUR/PLN może przekroczyć 4,90, a ryzyko takiego scenariusza jest spore.

"Ryzyko dalszego osłabienia PLN dodatkowo wzrośnie, jeśli RPP po najbliższym posiedzeniu przekazałaby coś innego niż oczekują rynki. Już w poprzednich tygodniach było widać jak inwestorzy nerwowo reagują, gdy banki centralne w regionie +mówią+, że kończą podwyżki stóp. Zobaczymy zatem co powie na ten temat NBP" – dodał ekonomista ING BSK.

Ekspert zwrócił też uwagę na publikowane w najbliższy piątek miesięczne dane z amerykańskiego rynku pracy.

"Analitycy z centrali ING widzą te dane blisko konsensusu lub jako lekko słabsze, a to dawałoby przestrzeń, aby EUR/USD się ustabilizował lub podszedł bliżej parytetu. Czy to wywoła jednak jakieś znaczące umocnienie złotego – raczej wątpię" – powiedział Piotr Popławski.

Najbliższe posiedzenie RPP odbędzie się w środę, 5 października, a miesięczne dane z amerykańskiego rynku pracy zostaną opublikowane w piątek, 7 października o godz. 14.30 czasu polskiego.

EUR/PLN o godzinie 15.43 spada o 0,45 proc. do 4,8260, a USD/PLN zniżkuje o 0,22 proc. do 4,9427.

W tym czasie na rynkach bazowych dolar umacnia się, a EUR/USD zniżkuje o 0,21 proc. do 0,9765.

RYNEK DŁUGU

"Na rynku krajowego długu inwestorzy nie bardzo wierzą w scenariusz szybkiego zakończenia podwyżek stóp przez RPP. Konsekwencją tego jest presja na wzrost dochodowości. Spodziewam się sporego ryzyka, że zobaczymy to też w tym tygodniu, choć w zdecydowanie mniejszej skali niż w ubiegłym" – powiedział Popławski.

Zdaniem ekonomisty taki scenariusz jest możliwy, nawet w przypadku gołębiego przekazu ze strony RPP.

"Nawet jeśli przekaz z RPP będzie gołębi, czego nie da się wykluczyć, to rynek i tak zagra swoje, gdyż widać jak kształtuje się inflacja, pomimo wcześniejszych zapowiedzi z NBP" – dodał ekonomista ING Banku Śląskiego.

Na rynkach bazowych dochodowości 10-letnich amerykańskich obligacji skarbowych zniżkują o 11,4 pb do 3,69 proc., a niemieckich spadają o 14,7 pb 1,964 proc.