Minister uczestniczył w konferencji CEPS Ideas Lab 2019 brukselskiego think tanku Centre for European Policy Studies (CEPS), w panelu poświęconym wartościom europejskim.

Mówiąc o tych wartościach Czaputowicz wskazał, że dla UE ważne są przede wszystkim te, na których opierają się cztery wolności przepływu: dobór, usług, kapitału i ludzi.

"Czy istnieją jakieś zagrożenia dla tych wartości? Myślę, że tak. Jest nim forma protekcjonizmu, który ma ograniczyć konkurencje między pracownikami" – zauważył Czaputowicz. Jako przykład podał dyrektywę o pracownikach delegowanych.

Dyrektywę tę kraje Europy Środkowo-Wschodniej uważają za przejaw protekcjonizmu Europy Zachodniej, która chroni swoje rynki przed bardziej konkurencyjnymi firmami ze wschodu. "Dla nas jest to czysty protekcjonizm" - ocenił minister. (PAP)

Reklama