Najwyższa Izba Kontroli w opublikowanym we wtorek raporcie przypomniała, że w Polsce do końca sierpnia 2017 r. w rolnictwie funkcjonowały cztery rolne agencje wykonawcze, z tego dwie akredytowane agencje płatnicze Unii Europejskiej - Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) i Agencja Rynku Rolnego (ARR), Agencja Nieruchomości Rolnych (ANR) oraz Centralny Ośrodek Badania Odmian Roślin Uprawnych.

Minister rolnictwa w stanowisku do informacji o wynikach kontroli zapowiedział, że w ramach nadzoru nad Krajowym Ośrodkiem Wsparcia Rolnictwa (KOWR) zaplanowano przeprowadzenie w I kwartale br. kontroli działań w zakresie organizacji siedzib ośrodka.

1 września 2017 r. na mocy dwóch ustaw z 10 lutego 2017 r. dotyczących powołania i określających przepisy wprowadzające Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa zlikwidowane zostały Agencja Rynku Rolnego i Agencja Nieruchomości Rolnych, w miejsce których utworzono KOWR. Jednocześnie Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa została jedyną agencją płatniczą Unii Europejskiej na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej.

"Wprowadzanie reformy administracji rolnej bez przeprowadzenia rzetelnych analiz wskazujących na brak efektywności działania likwidowanych Agencji Rynku Rolnego i Agencji Nieruchomości Rolnych, skutkowało niewystarczającym przygotowaniem organizacyjnym Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa do wykonywania zadań przejętych od zniesionych agencji" - czytamy w najnowszym raporcie NIK.

Reklama

Izba wskazała, że w konsekwencji przyjęto błędne założenia dotyczące zatrudnienia i dokonano nadmiernej redukcji liczby pracowników, bez powiązania ich z zadaniami nałożonymi na KOWR. Izba stwierdziła, że nie wskazano kryteriów przyjmowania pracowników do KOWR i nie uregulowano kwestii ochrony przed zwolnieniem osób w szczególnej sytuacji życiowej, np. w wieku przedemerytalnym czy kobiet w ciąży.

"W ocenie NIK zmiany w administracji rolnej nie zostały poprzedzone rzetelnymi i kompleksowymi analizami wskazującymi na brak efektywności działania Agencji Rynku Rolnego oraz Agencji Nieruchomości Rolnych, w tym na konieczność redukcji zatrudnienia" - napisano.

Jak przekazała NIK, w likwidowanych agencjach pracowało 3035 osób. Propozycje zatrudnienia w KOWR otrzymało 2436 pracowników, czyli ponad 80 proc. Pracę w ARiMR zaproponowano 334 osobom. Ostatecznie w KOWR i ARiMR zatrudniono 130 więcej osób niż zakładano.

"Pełnomocnik ds. utworzenia KOWR wyjaśnił, że o tym, komu złożyć propozycję zatrudnienia decydował on sam oraz zasięgał opinii prezesów likwidowanych Agencji o liczbie osób niezbędnych do realizacji poszczególnych zadań KOWR. Decydując o tym, komu złożyć propozycję zatrudnienia w Ośrodku, kierował się przede wszystkim koniecznością zapewnienia sprawnej i prawidłowej realizacji zadań ustawowych oraz kwalifikacjami pracowników do pracy w KOWR" - napisano w raporcie.

Izba wskazała, że minister rolnictwa i rozwoju wsi podjął działania w celu złagodzenia regulacji ustawowych dotyczących redukcji zatrudnienia. Określił wytyczne dla pełnomocnika do spraw utworzenia KOWR, ale "nie przyniosły one efektu na etapie wdrażania reformy administracji rolnej".

NIK zauważyła, że w propozycjach podjęcia pracy w KOWR i ARiMR zmieniano warunki zatrudnienia. 199 pracownikom, którzy w ARR i ANR mieli umowy na czas nieokreślony, zaproponowano umowy na czas określony. Podobnie stało się ze 146 pracownikami ARR przejmowanymi przez ARiMR. "Działanie te były niezgodne z ustawą o przepisach powołujących KOWR" - wskazała Izba.

NIK zwróciła się do KOWR m.in. o zakończenie procesu opracowania i wdrożenie strategii określającej cele i długofalowe kierunki działania KOWR, a do ministra rolnictwa m.in. o zwiększenie nadzoru nad Ośrodkiem w zakresie optymalizacji wydatków ponoszonych na utrzymanie siedzib Centrali KOWR oraz Mazowieckiego i Śląskiego Oddziału Terenowego.

Minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski w stanowisku do informacji o wynikach kontroli napisał, że zobowiązał dyrektora generalnego KOWR do przeprowadzenia analizy ponoszonych kosztów utrzymania tych siedzib KOWR. Powołując się na informacje od dyrektora generalnego KOWR wskazał, że w celu optymalizacji wydatków m.in. zwrócono się do różnych instytucji sektora państwowego oraz prywatnego z propozycjami podnajmu powierzchni użytkowanych przez KOWR.

"W ramach nadzoru nad KOWR zaplanowane zostało przeprowadzenie w I kwartale 2020 roku kontroli działań podjętych przez ww. instytucję w zakresie organizacji siedzib KOWR" - napisał minister.

Kontrola została podjęta z inicjatywy własnej NIK. Objęła okres od 1 września 2017 r. do 30 września 2018 r.; uwzględniła jednak materiały sporządzone wcześniej. Została przeprowadzona w: Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Centrali Agencji restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Centrali Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, sześciu oddziałach regionalnych ARiMR (w Toruniu, Gdyni, Elizówce, Opolu, Poznaniu i w Rzeszowie) oraz w sześciu oddziałach KOWR (w Bydgoszczy, Pruszczu Gdańskim, Lublinie, Opolu, Poznaniu, Rzeszowie). (PAP)

autor: Aneta Oksiuta