Z kuluarów wprost na główną scenę – taką drogę w kilka kwartałów wykonały fintechy, dziś już gremialnie uznawane za pełnoprawną i integralną część świata wielkich finansów. Tą drogą podąża również Impact, tworząc wydarzenie dla całego sektora gospodarki, gromadząc w jednym miejscu i jednym czasie takie postaci jak: kilku ministrów, rzesze liderów europejskich i azjatyckich struktur bankowych oraz prezesów korporacji czy założycieli głośnych startupów. „Jaki będzie 2021 r. w polskiej i globalnej gospodarce?” – to pytanie powracało jak bumerang, a speakerzy Impactu nie unikali nie odpowiedzi na nie. Także tych optymistycznych, choć Tadeusz Kościński, minister finansów zaznaczył, że optymizm m.in. prezesów banków nie powinien martwić o tyle, o ile mają oni plan na nadchodzące zmiany oraz scenariusze pomagające w rozwoju realnej gospodarki.

- Banki w Polsce i nie tylko będą w defensywie następnych latach. Będą się musiały łączyć, by się wzmocnić. Już widać, że sporo sektorów, a tym samym ich klientów, ma dużo kłopotów. Będziemy wspierać inwestycyjne, kapitałowe pomysły banków na pomoc przedsiębiorcom, przestrzegając jednocześnie, by nie finansować w ten sposób bańki cyfrowej, a rozwijać realne produkty i usługi – zaznaczał Tadeusz Kościński.

W tym samym czasie premier Mateusz Morawiecki ogłaszał kolejną tarczę finansową dla biznesu, a na scenie jej szczegóły omawiał Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju:

- Uruchamiamy tarczę finansową 2.0 dla małych i średnich przedsiębiorstw i kontynuujemy tarczę dla dużych firm. Szacujemy, że do wiosny będzie to ok. 10 mld zł – zdradził Borys.

Reklama

Microsoft: Polska cyfrowym sercem Europy

Mark Loughran z Microsoftu, po dyskusjach makroekonomistów wieszczących nawet ponad 4-proc. wzrost PKB Polski w 2021 r., postanowił wyłożyć karty na stół, pokazując, że to właśnie Polska może być jednym z największych wygranych czasów post COVID.

- Zainwestujemy tu miliard dolarów. Dlaczego? Bo mamy ambicje, aby Polska stała się cyfrowym sercem Europy. Tu jest ten potencjał, którego szukamy – podkreślał Mark Loughran w wystąpieniu oglądanym łącznie przez kilkaset tysięcy widzów.

Niemniejszą widownię miał Zbigniew Jagiełło, prezes PKO BP, odzwyczajający się szybko od słowa „bank”. Dlaczego?

- Nie chcemy być bankiem. Chcemy być firmą technologiczną z licencją bankową. To nasza droga, jak i całej branży w 2021 r. i dalej – deklarował.

Jeszcze dobitniej to, co dzieje się obecnie w finansach na poziomie biznesu, podsumował David M. Brear, CEO londyńskiego 11:FS, budującego nowe oblicze bankowości.

- Realia COVID-19 szybko podzieliły instytucje finansowe na dwie części. Jedna jest już gotowa na przyjęcie i monetyzację klientów w sposób cyfrowy a druga żałuje, że zawczasu nie zainwestowała wystarczająco dużo w ten obszar – podkreślał Brear.

Currency Cloud: I ty będziesz fintechem

Dlaczego cyfryzacja, w czasach zerowych stóp procentowych, spadających na głowę marż, masowych zwolnień i niepewności co do fali bankructw wśród kredytobiorców, jest i będzie tematem numer 1. obecnego jak i przyszłych Impactów? Bo, jak stwierdził Jeff Young z rozwijanego w Singapurze neobanku Arival „anormalność to nowa normalność w gospodarce”, stąd trzeba brać przyszłość za rogi i przygotować się na drugą połowę 2021 r., która – zdaniem zgromadzonych na scenie liderów – ma być okresem żniw. Jednak nie dla wszystkich.

- Każda firma będzie w nie tak dalekiej przyszłości fintechem – powtarzał Mike Laven, prezes Currency Cloud, wskazując, że w finansach mentalnie stare banki tracą na znaczeniu równie szybko, co na wartości zyskują challengerzy. A jednocześnie stare z nowym nie może i nie powinno prowadzić wyniszczającej wojny. Wybijającym się pojęciem tegorocznego wydarzenia była bowiem kooperacja, tak potrzebna podczas wojny wydanej pandemii. To właśnie współpraca ma być odpowiedzią na nowe wyzwania i impulsem dla zdrowej, efektywnej konkurencji. Chionh Chye Kit z Cynopsis:

- Kto przegra w tym kryzysie? Te firmy, które w rytmie współpracy z innymi nie będą wciąż wymyślać się na nowo i nie będą adoptować technologii do swojego biznesu.

EBI: czas podzielić się ryzykiem

Podczas zamkniętego przed szeroką widownią roundtable, na którym spotkała się grupa najważniejszych osób dla polskich finansów (m.in. szefowie ministerstwa finansów, BGK, banków czy korporacji) dyskusję wzbudziły słowa Teresy Czerwińskiej, wiceprezesa Europejskiego Banku Inwestycyjnego. Zderzyła ona startupowy optymizm firm, w tym banków, z suchymi prognozami.

- W samej Unii kredytów zagrożonych może być wkrótce 11 proc. wobec 3,5 proc. dzisiaj. Niepewność inwestycyjna jest wszechobecna: średnio w UE, także w Polsce, ponad 40 proc. firm wstrzymało inwestycje. To oznacza systemowe wyzwanie, te firmy oczekują podzielenia scenariusza się ryzykiem między sektorem publicznym a prywatnym – oceniła Teresa Czerwińska, znów narzucając widowni narrację systemowej kooperacji.

Wniosek? Jedyna wojna, jaką warto prowadzić, to zatem walka z koronawirusem. Innowacja potrzebuje rywalizacji zamiast otwartej agresji. Już teraz firmy takie jak Klarna czy N26 z pełną premedytacją mówią o sobie per „bank”, choć jeszcze niedawno odżegnywały się od skojarzeń ze „starymi” finansistami. Teraz – także w oczach konsumentów, od miesięcy nie będących w fizycznych oddziałach banków – są na tej samej półce. A to oznacza, że współpraca, ale i rywalizacja nabrała rumieńców.

- Przewiduję, że natychmiastowe płatności staną się rzeczywistością w Europie już niedługo. Jeśli nie zajmą się tym banki, to nie problem. Wówczas zrobią to fintechy – mówił na scenie Impact finance’20 Arunan Tharmarajah z TransferWise, który od inwestorów z Londynu już dostał na rozwój kilkaset mln EUR.

- Teraz nie ma znaczenia, czy to korporacja z 60-letnim doświadczeniem, czy startup, który dopiero zaczyna. Liczy się pomysł – mówił Bartosz Ciołkowski, dodając, że 2021 r. zapowiada się pasjonująco, jako rok narodzin nowych czempionów w finansach.

Impact: z impetem w 2021

„Pasjonujący” to również określenie świetnie pasujące do samego Impact finance’20, który w imponującym stylu przeistoczył się z wydarzenia branży fintech na najważniejsze spotkanie finansowe i gospodarcze w CEE w 2020 r. Ponad setka speakerów ze światowej ekstraklasy, najbardziej wpływowi gracze sceny technologii i finansów, niemal 1 mln widzów online. Do tego premiery raportów (m.in. Startup Poland czy ten dotyczący nastrojów i prognoz bankowców autorstwa PIE), rozgłos medialny (relacje w m.in. kilkunastu czołowych mediach w Polsce) oraz technologiczna doskonałość w formule „live” online. Impact z impetem wszedł na główną scenę wydarzeń w formule online i już zapowiada serię spektakularnych wydarzeń w 2021 roku!

ikona lupy />
Materiały prasowe