Konsensus rynkowy wynosił 54,7 pkt.

"W lutym ekspansja w polskim sektorze wytwórczym przyspieszyła dzięki szybszemu wzrostowi produkcji oraz nowych zamówień. Wciąż powstawały nowe miejsca pracy, a producenci ponownie zwiększyli swoją aktywność zakupową. Optymizm biznesowy także wzrósł" - czytamy w komunikacie.

Tempo wzrostu produkcji i tempo wzrostu nowych zamówień przyspieszają, a zapasy pozycji zakupionych wciąż rosną, podał Markit.

"W lutym prognozy producentów na nadchodzące 12 miesięcy były wciąż optymistyczne. Przedsiębiorcy spodziewali się dalszego wzrostu sprzedaży, w związku z zanikiem wyzwań związanych z pandemią. Plany wprowadzenia na rynek nowych produktów jak i nowe inwestycje miały również na celu zwiększenie produkcji" - czytamy dalej.

Reklama

Ekonomista IHS Markit Paul Smith zwrócił uwagę, że w lutym nastąpiły pewne pozytywne zmiany w polskim sektorze przemysłowym.

"Wzrost gospodarczy umocnił się dzięki nasileniu popytu, zarówno w kraju, jak i za granicą, co doprowadziło do kolejnego zwiększenia zatrudnienia. Przeglądając ankiety przeprowadzone wśród producentów, można było odnieść wrażenie, że wzrost mógłby być silniejszy, gdyby nie ciągłe nieobecności pracowników i braki surowców. Choć sygnalizowano, że ograniczenia podażowe słabną, pozostają one poważne i stanowią podstawę presji inflacyjnej. Firmy, próbując sprostać obecnym wyzwaniom, skupują towary i materiały, które są akurat dostępne na rynku, aby zwiększyć zapasy buforowe. Wysiłki te jednak prawdopodobnie zaostrzają trudności po stronie podaży" - napisał Smith, cytowany w komunikacie.

Wartość wskaźnika wynosząca ponad 50 pkt oznacza wzrost aktywności przemysłowej, a poniżej tego progu - spadek aktywności.

(ISBnews)