Biografie Miltona Friedmana, George’a Stiglera i Wassilego Leontiewa mają wyjątkowy punkt wspólny. I nie chodzi tylko o to, że cała trójka dostała Nobla z ekonomii. Każdy z nich w czasie II wojny światowej pracował dla amerykańskiego wywiadu jako analityk danych. To m.in. dzięki nim dowództwo wojsk USA wiedziało o potrojeniu racji żywnościowych dla niemieckich żołnierzy na froncie albo o tym, że zapaść demograficzna stanowi dla Hitlera problem większy niż deficyt surowców przemysłowych.

Cały tekst przeczytasz w weekendowym wydaniu "Dziennika Gazety Prawnej" i na eGDP.