W poniedziałek rzecznik prezydenta w rozmowie z PAP zapytany został o decyzje prezydenta w sprawie tzw. ustawy wiatrakowej, która w ostatnim czasie została przyjęta przez rząd. Co bardzo ważne, poza samym poluzowaniem restrykcji związanych z inwestycjami w turbiny wiatrowe, zakłada ona także możliwość zamrożenia cen prądu do końca 2025 roku.

Prezydent nie podpisze ustawy wiatrakowej, ale zaproponuje coś innego

Rafał Leśkiewicz w rozmowie z PAP stwierdził, że propozycja złożona przez rząd nie spotka się z aprobatą ze strony Karola Nawrockiego. Podkreślił on jednocześnie, że włączenie do ustawy wiatrakowej kwestii zamrożenia cen energii stawia prezydenta w bardzo niezręcznej sytuacji. Nawet jeśli sama idea zatrzymania stawek za prąd w tej samej cenie jest akceptowalna, tak włączenie jej do ustawy wiatrakowej uniemożliwia jakikolwiek ruch.

"Na pewno to rozwiązanie nie zyska akceptacji pana prezydenta. W tej chwili trwają rozmowy w kancelarii prezydenta i niedługo przedstawimy nasze rozwiązanie” - zapowiedział rzecznik Karola Nawrockiego.

Owym rozwiązaniem może być zapowiadana jeszcze podczas kampanii prezydenckiej inicjatywa ustawodawcza obniżająca rachunki za prąd o 33%. Teoretycznie prezydent ma na spełnienie tej obietnicy 100 dni, a rzecznik potwierdził, że zostanie ona wypełniona. Sam pomysł zamrożenie cen energii elektrycznej także zostanie uwzględniony przez nową głowę państwa, ale tutaj wiele zależeć będzie od rządu.

Ministerstwo Energii i samorządowcy z apelem do Karola Nawrockiego

Krótko po zaprzysiężeniu Karola Nawrockiego, samorządowcy ze Stowarzyszenia Gmin Przyjaznych Energii Odnawialnej, Związku Gmin Wiejskich Rzeczpospolitej Polskiej, Związku Miast i Gmin Morskich oraz Ogólnopolskiego Porozumienia Organizacji Samorządowych wystosowali apel, w którym prosili o podpisanie przez nowego prezydenta ustawy wiatrakowej.

Argumentowali oni swoje stanowisko chęcią zapewnienia Polsce bezpieczeństwa energetycznego oraz większych możliwości inwestycyjnych. Zwracali oni uwagę, że gminy, w których zlokalizowane byłyby takie turbiny, mogłyby stać się atrakcyjnym miejscem do inwestycji przez wiele firm. Dodatkowo wskazywali oni na korzyści płynące z lokalnych podatków pochodzących właśnie z turbin wiatrowych.

Swoją prośbę do prezydenta wystosował minister energii Miłosz Motyka. W swoim apelu podkreślił on, że nowelizacja ustawy jest dobrze przygotowaną regulacją. Zaznaczył także, że jej podpisanie może zagwarantować przede wszystkim niskie ceny energii.