Jak wynika z raportu opublikowanego przez Departament Handlu, indeks cen wydatków konsumpcyjnych (PCE) w ujęciu miesięcznym wyniósł -0,1 proc., osiągając ujemną wartość po raz pierwszy od czasu pandemii Covid-19. Rok do roku PCE spadł w z 2,9 do 2,6 proc.

Rezerwa Federalna wygrywa walkę z inflacją

Z kolei stosowany przez Rezerwę Federalną wskaźnik "bazowy", nieuwzględniający cen energii i żywności, wyniósł 0,1 proc. miesiąc do miesiąca i spadł o 0,2 pkt. proc. do poziomu 3,2 proc. rok do roku, zbliżając się do wyznaczonego przez Fed celu 2 proc. Biorąc pod uwagę sześć ostatnich miesięcy, inflacja wyniosła 1,9 proc.

Reklama

"Rezerwa Federalna wygrywa walkę z inflacją, podnosząc na duchu Amerykanów i zapewniając, że gospodarka USA będzie w stanie uniknąć recesji jednocześnie kontrolując ceny" - skomentował dane "Wall Street Journal". Według cytowanych przez gazetę ekonomistów, większość spodziewa się, że amerykańskiej gospodarce uda się opanować inflację bez popadnięcia w recesję i że może to zwiększyć szansę prezydenta Joe Bidena na reelekcję.

Sukces ogłosił też sam Biden

"Rok temu, większość prognostyków przewidywała, że do ograniczenia inflacji potrzeba by było wzrostu bezrobocia i spowolnienia gospodarczego. Nigdy w to nie wierzyłem (...) I dziś, sześciomiesięczna inflacja spadła do poziomu sprzed pandemii, stopa bezrobocia pozostała na poziomie poniżej 4 proc. przez 22 miesiące z rzędu, a zarobki, majątek i proporcja Amerykanów posiadających pracę jest wyższa niż przed początkiem pandemii" - zaznaczył Biden w oświadczeniu. Przyznał jednocześnie, że ceny są wciąż zbyt wysokie i że potrzebny jest dalszy spadek inflacji.

Wskaźnik PCE jest kolejnym punktem zapowiadającym - co Fed sygnalizował już w grudniu - obniżanie stóp procentowych w przyszłym roku. Po serii historycznie szybkich podwyżek w celu ograniczenia inflacji, bank centralny decydował na trzech ostatnich posiedzeniach o utrzymaniu ich na obecnym poziomie i prognozuje trzy obniżki w przyszłym.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński