Podczas czwartkowego posiedzenia sejmowej Komisji do Spraw Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych, wiceminister aktywów ocenił, że akceptacja Komisji Europejskiej – w postaci prenotyfikacji, a później notyfikacji proponowanego przez Polskę programu – otworzy drogę do przygotowania stosownej ustawy, regulującej m.in. szczegółowe zasady pomocy publicznej dla górnictwa. Soboń liczy, że projekt takiej ustawy może być zaprezentowany we wrześniu lub październiku.

Wiceminister poinformował, że złożony wniosek prenotyfikacyjny będzie jeszcze – w dialogu z Komisją Europejską – uzupełniany i przeformułowywany, by w późniejszym wniosku notyfikacyjnym zaprezentować taki system dla górnictwa, który zyska akceptację Komisji i stanie się podstawą nowej ustawy górniczej. Wcześniej ma być znowelizowana obecna ustawa o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego, na podstawie której będzie likwidowany np. należący do Polskiej Grupy Górniczej ruch Pokój.

Prenotyfikacja to rodzaj postępowania w sprawach dotyczących pomocy publicznej. Jest ono prowadzone między państwem członkowskim UE a Komisją i nie powinno trwać dłużej niż dwa miesiące. W tym czasie służby Komisji oraz państwa członkowskie mają możliwość nieformalnego i poufnego przedyskutowania prawnych i ekonomicznych aspektów dotyczących projektu przyznania pomocy. Ma to wpłynąć na lepsze przygotowanie późniejszej notyfikacji. W toku takiego postępowania państwa ubiegające się o notyfikację mogą liczyć na nieformalne wskazówki dotyczące zgłaszanych projektów.

Zaproponowany przez stronę polską system wsparcia dla górnictwa opiera się na pokrywaniu przez budżet kosztów fizycznej likwidacji kopalń i tzw. kosztów nadzwyczajnych, czyli głównie osłon socjalnych dla górników, oraz – co dotąd nie miało miejsca – budżetowych dopłatach do redukcji produkcji węgla. Częścią wniosku prenotyfikacyjnego są programy operacyjne kopalń, zawierające m.in. szczegółowe założenia produkcyjne i plany redukcji mocy, przy wsparciu państwa. Soboń nie zdradził projektowanych kwot pomocy publicznej, zapowiadając, że znajdą się one w ocenie skutków regulacji, gdy – po unijnej akceptacji – przygotowywana będzie nowa ustawa górnicza.

Reklama

Intencją resortu jest rozpoczęcie subsydiowania górnictwa na nowych zasadach od początku przyszłego roku. „To będą duże kwoty na początku, ponieważ one będą uwzględniały również dług, natomiast każdego roku ta kwota będzie niższa – będzie redukcja i produkcji (węgla – PAP), i redukcja dopłat w ramach tego systemu” – wyjaśnił Soboń, nie precyzując wielkości planowanej pomocy dla górnictwa w perspektywie jego działania, czyli do końca 2049 roku.

Pytany o „plan B”, w sytuacji, gdy Komisja Europejska nie zaakceptuje polskich propozycji, wiceminister ocenił, że zapewne takim planem byłaby transformacja w oparciu o rozwiązania zawarte w obecnej ustawie górniczej, a więc budżetowe wsparcie jedynie na fizyczną likwidację kopalń oraz koszty nadzwyczajne (m.in. osłony), bez proponowanych dopłat do redukcji produkcji węgla. „Ale tego planu w ogóle nie zakładam - on byłby dużo gorszy z punktu widzenia całego procesu niż plan redukcji produkcji i finansowania w ten sposób pomocy publicznej” – powiedział wiceszef MAP.

Soboń potwierdził, że na piątek po południu w Katowicach planowane jest – jeżeli nie zdarzy się nic nieoczekiwanego - podpisanie umowy społecznej w sprawie transformacji górnictwa, parafowanej przez strony społeczną i rządową 28 kwietnia. Określa ona zasady i tempo stopniowej likwidacji górnictwa węgla energetycznego oraz mechanizmy wsparcia transformacji Śląska. Dokument został już zaakceptowany przez władze wszystkich związków, uczestniczących w jego negocjowaniu.

Umowa społeczna zakłada m.in. wygaszenie kopalń węgla energetycznego do 2049 r. zgodnie z ustalonym harmonogramem, pomoc publiczną dla górnictwa w tym okresie, osłony socjalne dla górników i mechanizmy wsparcia transformacji Śląska.

Wejście porozumienia w życie zależy od zgody Komisji Europejskiej na pomoc publiczną dla kopalń - m.in. dopłaty do redukcji zdolności produkcyjnych oraz finansowanie działań likwidacyjnych i osłon socjalnych dla górników z kopalń likwidowanych, którzy nie przejdą do czynnych zakładów - urlopów przedemerytalnych (płatnych w wysokości 80 proc. wynagrodzenia) i 120-tysięcznych jednorazowych odpraw pieniężnych.

Umowa ma cztery załączniki, dotyczące pomocy publicznej dla kopalń, inwestycji w czyste technologie węglowe, wykazu gmin górniczych dotkniętych transformacją oraz instrumentów wsparcia gmin i firm okołogórniczych. Porozumienie przewiduje ponadto warte łącznie ponad 16 mld zł inwestycje w czyste technologie węglowe oraz powołanie specjalnego Funduszu Transformacji Śląska z 500-milionowym kapitałem początkowym i gwarancjami na kolejny miliard zł - projekt ustawy powołującej fundusz ma przedstawić wkrótce strona społeczna.

Wiceminister Soboń zapowiedział, że w czerwcu rozpoczną się prace nad kolejnymi programami wynikającymi z załączników do umowy społecznej dla górnictwa – chodzi o program wsparcia samorządów gmin górniczych oraz program dla firm okołogórniczych.