"Rosyjskie wpływy wymagają wyjaśnienia. Komisja ds. wpływów Rosji powinna powstać na poziomie europejskim. Zwróciłem się do premiera, żeby postawił tę sprawę na Radzie Europejskiej" - powiedział Andrzej Duda. "Oprócz podpisania ustawy o powołaniu Komisji ds. badania wpływów rosyjskich, skieruję ją też w trybie następczym do Trybunału Konstytucyjnego".

Nie jest dla nikogo tajemnicą, że Rosja i jej władze od wielu lat na różny sposób próbowały wpływać na politykę innych krajów

Reklama

W poniedziałkowym oświadczeniu prezydent zwrócił uwagę, że w ostatnim czasie toczy się bardzo poważna i żarliwa dyskusja dot. rosyjskich wpływów. "Jednocześnie mamy dramatyczną sytuację za naszą wschodnią granicą, mamy rosyjską agresję na Ukrainę, mamy wojnę, mamy wywołany tą wojną kryzys gospodarczy, energetyczny, mnóstwo negatywnych czynników" - powiedział Duda.

Jak wskazał, nie jest dla nikogo tajemnicą, że Rosja i jej władze od wielu lat na różny sposób próbowały wpływać na politykę innych krajów, próbowały je uzależniać od siebie i kreować korzystne dla Rosji rozwiązania, także biznesowe, aby - podkreślił - opanować różne kraje i dominować nad nimi.

Prezydent zwrócił uwagę, że w różnych krajach te kwestie są omawiane, m.in. w Stanach Zjednoczonych, czy Francji i Niemczech. Przypomniał, że parę lat temu w USA powstał raport, według którego Rosja wydała kilkaset milionów dolarów na nieformalne rozbudowywanie swoich wpływów i lobbing.

Kwestia ta powinna być wyjaśniana na poziomie europejskim

"Wpływy rosyjskie, które w efekcie skutkują wieloma turbulencjami, których efektem - w moim i nie tylko moim przekonaniu - jest m.in. rosyjska agresja na Ukrainę, problemy energetyczne, które w tej chwili dotykają Europę, one są faktem i nie mam żadnych wątpliwości, że wymagają wyjaśnienia" - powiedział Duda.

Zdaniem prezydenta, kwestia ta powinna być wyjaśniana na poziomie europejskim. Poinformował, że zwrócił się do premiera Mateusza Morawieckiego, żeby postawił tę sprawę na Radzie Europejskiej.

"W moim przekonaniu taka komisja, tego typu siało powinno powstać na poziomie europejskim po to, by zostały zbadane rosyjskie wpływy także w instytucjach europejskich" - powiedział prezydent.