Mastalerek odnosząc się w czwartek w TVN24 do zapowiadanej wizyty w USA prezydenta Andrzeja Dudy i premiera Donalda Tuska powiedział, że była to propozycja strony amerykańskiej, która została przedstawiona zarówno prezydentowi, jak i premierowi. "Obaj panowie się na to zgodzili. Jest 25. rocznica wejścia Polski do NATO, to najlepszy moment, żeby pokazać jedność w sprawie NATO" - ocenił.

Pytany, czy przed wizytą dojdzie do spotkania premiera z prezydentem, aby omówić "taktykę na to spotkanie", Mastalerek powiedział, że prezydent w dniu wylotu 11 marca, na godz. 9 zwołał Radę Bezpieczeństwa Narodowego, "w której zasiadają ministrowie, ale są też przedstawiciele opozycji". "Prezydent chce, lecąc do Waszyngtonu wysłać jasny sygnał o jedności w sprawach NATO i jedności w sprawach bezpieczeństwa, więc będzie to pewnego rodzaju można powiedzieć narada ws. bezpieczeństwa" - mówił.

Dodał, że bardzo często przy Radach Bezpieczeństwa Narodowego "dochodziło do spotkań w cztery oczy, lub sześć oczu z marszałkiem (Szymonem) Hołownią". "Nie wiem czy tym razem tak będzie, czy nie będzie, natomiast jakieś rozmowy kuluarowe zawsze się przy okazji tego odbywały" - zaznaczył Mastalerek.

Na wtorek 12 marca zaplanowana jest wizyta prezydenta i premiera w Waszyngtonie, gdzie obaj spotkają się z prezydentem USA Joe Bidenem w 25. rocznicę dołączenia Polski do Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Reklama

Podczas rozmów z prezydentem USA mają zostać poruszone m.in. takie tematy, jak obecna sytuacja NATO, przyszłe rozszerzenie Sojuszu - m.in. o Ukrainę - a także współpraca polsko-amerykańska czy polskie zakupy zbrojeniowe w USA.